Ukradli mu tożsamość!

Chris Cornell, były wokalista zespołów Soundgarden i Audioslave, ostrzega fanów przed osobą podszywającą się za niego w internecie.

Chris Cornell nie rozmawia w sieci - fot. Frazer Harrison
Chris Cornell nie rozmawia w sieci - fot. Frazer HarrisonGetty Images/Flash Press Media

Chris Cornell stwierdził na swojej stronie internetowej, że jest ofiarą kradzieży tożsamości. Pewna osoba podszywa się pod wokalistę w czasie czatów z fanami.

"W ciągu ostatnich kilku miesięcy, miało miejsce kilka wypadków, gdzie inni poczuli potrzebę zaangażowania się w działalność udając, że są mną" - pisze Cornell.

"Chcę ogłosić jasne oświadczenie dla moich fanów, przyjaciół i każdego, kogo to dotyczy. W żadnych okolicznościach, pod żadnym nazwiskiem, czy adresem nie komunikowałem się, ani nie korespondowałem z nikim w sieci na żywo lub w jakikolwiek inny sposób" - stanowczo stwierdza rockman.

Przypomnijmy, że Chris Cornell odpoczywa obecnie po nadwyrężeniu strun głosowych w czasie swojej amerykańskiej solowej trasy koncertowej. Z tego powodu nie wystąpił też w niedzielę, 12 sierpnia, na festiwalu "Metal Hammer" w Katowicach.

Zobacz teledyski Chrisa Cornella na stronach INTERIA.PL!

WENN
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas