Maciej Maleńczuk woli sąsiadów od celebrytów

Wokalista i kompozytor Maciej Maleńczuk ujawnia wakacyjne plany.

Maciej Maleńczuk: "Dziesięć razy chętniej się zaprzyjaźnię z kimś spod sklepu"
Maciej Maleńczuk: "Dziesięć razy chętniej się zaprzyjaźnię z kimś spod sklepu"MWMedia

W rozmowie z serwisem PAP Life Maciej Maleńczuk (53 l.) zdradził, że zbliżający się urlop spędzi w swoim domu we wsi Jodłowa.

"Wakacje zamierzam spędzić w domu opalając się na swoim podwórku, ćwicząc na siłowni, boksując swój własny worek i oglądając swój własny telewizor. Nie wybieram się nigdzie. Jedno z moich dzieci ma poprawkę, więc też ma karę, musi siedzieć na chacie. Więc spędzę trochę czasu ze swoimi dziećmi" - powiedział artysta.

"Moje ulubione miejsce na świecie to jest Jodłowa, mój dom, na wsi, gdzie niestety bardzo rzadko jest mi dane bywać. Acha i pozdrawiam wszystkich z Jodłowej! Niedługo przyjeżdżam i spędzę więcej czasu. Wybieram się do sklepu i wypiję piwo" - zapowiada Maciej Maleńczuk.

Wokalista przyznał również, że zamiast show-biznesowych przyjęć woli spotkania z sąsiadami z Jodłowej.

"Dziesięć razy chętniej się zaprzyjaźnię z kimś spod sklepu w mojej wsi niż z jakimś celebrytą. To są prostolinijni ludzie, których reakcję można mniej więcej przewidzieć" - podkreśla.

W dalszej części rozmowy Maciej Maleńczuk jeszcze raz uwypuklił uroki polskiej wsi.

"Co można robić w Jodłowej? Można palić blanty i grać na saksofonie. Sąsiedzi nie protestują. To jest wieś! Tam wszystko można, bo są duże odległości. Problem z sąsiadami masz w mieście" - stwierdził wokalista.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas