Bono spotkał Aung San Suu Kyi

Bono, lider grupy rockowej U2, był zachwycony poniedziałkowym (18 czerwca) spotkaniem w Oslo z birmańską noblistką i liderką opozycji Aung San Suu Kyi. Przypomnijmy, że artysta dedykował aktywistce jedną ze swoich piosenek.

Bono skomponował piosenke dla Aung San Suu Kyi fot. Chip Somodevilla
Bono skomponował piosenke dla Aung San Suu Kyi fot. Chip SomodevillaGetty Images/Flash Press Media

"Jestem zachwycony" - powiedział Bono na forum mediatorów pokojowych zorganizowanym w stolicy Norwegii w ostatnim dniu wizyty laureatki pokojowej Nagrody Nobla z 1991 roku.

"Najbardziej imponuje jej postawa. Przy pani Suu Kyi ma się wrażenie, że pokój polega nie na tym, że wokół nas nie ma wojny, tylko raczej na tym, że w nas samych nie toczy się żadna wojna" - dodał wokalista U2.

Prodemokratyczną działaczkę birmańską, w hołdzie dla której Bono napisał piosenkę "Walk On", przyjęto w Norwegii niczym gwiazdę rocka. W sobotę (16 czerwca) w Oslo Suu Kyio wystąpiła na forum komitetu, który przed 21 laty przyznał jej pokojowego Nobla. Działaczka nie mogła wówczas osobiście odebrać nagrody, ponieważ przebywała w areszcie domowym.

Lider U2 przypomniał, że przesłanie pani Suu Kyi było wyświetlane na wielkich ekranach podczas światowego tournee grupy w 2009 roku. "Suu Kyi była z nami na tournee. Wystąpiliśmy przed 7 milionami ludzi. Była z nami co wieczór. W wersji cyfrowej, ale jaka wspaniała jest na żywo" - powiedział na konferencji prasowej.

"Nawiązywała prawdziwy kontakt z publicznością, wyjaśniając ludziom, że ich głos może być potężny i że mogą zostać wysłuchani" - powiedział Bono.

Zobacz klip U2 do "Walk On":

Artysta zażartował, że podczas koncertów U2 wielu fanów ubranych było w koszulki z napisem "ASSK", nie wiedząc nawet, że to inicjały Aung San Suu Kyi.

"Niektórzy myśleli, że to grupa azjatyckiego speed metalu" - powiedział, dodając, że "wśród fanów U2 nie wszyscy są studentami nauk politycznych".

Suu Kyi podziękowała za dedykowaną jej piosenkę "Walk On".

"Lubię ją, bo jest bardzo bliska temu, co czuję, bo jest dla każdego, kto podąża swoją drogą. Dobrze jest mieć wsparcie. Dobrze być otoczonym ludźmi, którzy okazują nam sympatię i nas rozumieją. Ale w końcu i tak idzie się na własnych nogach" - dodała.

Po południu w poniedziałek Suu Kyi odleciała z Oslo na pokładzie prywatnego odrzutowca piosenkarza do Dublina, gdzie Amnesty International zorganizowała dedykowany jej koncert "Electric Burma". Nieco później około 5 tys. ludzi zaśpiewa dla birmańskiej działaczki urodzinową piosenkę.

We wtorek (19 czerwca) Suu Kyi kończy 67 lat; urodziny będzie obchodzić w swoim starym domu w Wielkiej Brytanii.

Suu Kyi, która odwiedziła wcześniej Genewę, podróż po Europie zakończy 30 czerwca. Do chwili zwolnienia w 2010 roku działaczka spędziła w areszcie łącznie 15 lat. Od czasu wyborów parlamentarnych w kwietniu Suu Kyi może prowadzić polityczną działalność jako szefowa opozycji.