Beckhamowie "powinni zostać wychłostani"

Kolejna kontrowersyjna wypowiedź brytyjskiego wokalisty Morrisseya. Artysta tym razem zaatakował Victorię i Davida Beckhamów.

Morrissey nie ma dobrego zdania o... Peckhamach fot. Mike Pont
Morrissey nie ma dobrego zdania o... Peckhamach fot. Mike PontGetty Images/Flash Press Media

Po krytyce pod adresem rodziny królewskiej, tym razem były wokalista zespołu The Smiths zakpił z Beckhamów, których nazwisko z premedytacja przekręcił na "Peckham" [od anglosaskiej jednostki objętości].

"Gdyby to zależało ode mnie, zawlókłbym Peckhamów na skraj wsi i kazał wychłostać" - oświadczył Morrissey na łamach magazynu "Loaded".

"Ci ludzie są nie do zniesienia dla każdej choć odrobinę inteligentnej jednostki i z premedytacją dają pożywkę paparazzi" - dodał słynny artysta.

"Chyba nie dociera do nas, że David i Victoria Peckhamowie wkrótce wrócą do kraju i zostaną, niech bóg broni, uszlachceni. Źle się dzieje w tym kraju, a ludzie wydają się tego nie zauważać" - stwierdził wokalista.

Przy okazji Morrissey odniósł się do obecnych zarobków piłkarzy i ich inteligencji.

"Piłka nożna nie ma dla mnie racji bytu. Jak można płacić piłkarzom 200 tysięcy funtów tygodniowo, a ci nawet nie wiedzą, czym jest harfa?" - dodał w swoim stylu.

Zobacz Morrisseya wykonującego nowy singel "Action Is My Middle Name" w programie Davida Lettermana: