Zespół Foo Fighters wypuścił singel zapowiadający nową płytę. Posłuchaj "No Son of Mine"
Kapela założona przez Dave'a Grohla, byłego perkusistę Nirvany, przywitała Nowy Rok ostrym rockowym utworem z nadchodzącego albumu "Medicine At Midnight". Płyta jest gotowa od niemal roku, ale zespół postanowił poczekać z jej premierą na właściwy czas, czyli na koniec pandemii koronawirusa. Teraz Grohl w odręcznie napisanym liście poinformował fanów, że właśnie stracił cierpliwość i dłużej czekać nie zamierza.
Nowy kawałek Foo Fighters nosi tytuł "No Son of Mine". Grohl, wokalista, gitarzysta, kompozytor i autor tekstów, przyznał, że ten utwór - podobnie jak inne numery z nowej płyty - został "zamrożony" w momencie wybuchu pandemii koronawirusa.
Na 2020 rok zaplanowane były bowiem huczne obchody 25-lecia zespołu, połączone ze światową trasą koncertową. Nic z tego jednak nie wyszło.
"Cóż... wiecie... czekaliśmy. I czekaliśmy. I czekaliśmy. Aż w końcu zdaliśmy sobie sprawę, że nasza muzyka jest stworzona po to, by być słyszaną - czy to na festiwalu z udziałem 50 000 naszych najbliższych przyjaciół, czy też w Twoim salonie w sobotni wieczór, przy mocnym koktajlu" - napisał Grohl na stronie internetowej zespołu.
Rockman zakończył swoje przesłanie słowami: "Zrób drinka, podkręć głośność, zamknij oczy i wyobraź sobie, że jesteś na festiwalu, który wysadza cię w powietrze. Bo tak k... będzie. Szczęśliwego Nowego Roku".
Poza nowym utworem na stronach Foo Fighters można znaleźć listę utworów z czekającego na premierę albumu "Medicine At Midnight" oraz link do przedsprzedaży. Pierwszy singiel z płyty, która będzie miała premierę 5 lutego, został opublikowany na początku listopada. Utwór nosi tytuł "Shame Shame".