Reklama

Zaskakująca deklaracja w sprawie powrotu Pink Floyd. "Kusi mnie"

David Gilmour i Roger Waters z roku na rok mają coraz gorsze relacje. Muzycy Pink Floyd spierają się już niemal o wszystko, co nie przeszkadza Nickowi Masonowi snuć marzeń na temat powrotu legendarnego zespołu na scenę. Perkusista w rozmowie z "The Sun" twierdzi, że "jest dostępny", jeśli chodzi o zjednoczenie grupy.

David Gilmour i Roger Waters z roku na rok mają coraz gorsze relacje. Muzycy Pink Floyd spierają się już niemal o wszystko, co nie przeszkadza Nickowi Masonowi snuć marzeń na temat powrotu legendarnego zespołu na scenę. Perkusista w rozmowie z "The Sun" twierdzi, że "jest dostępny", jeśli chodzi o zjednoczenie grupy.
Roger Waters i Nick Mason /Ernesto S. Ruscio / Stringer /Getty Images

Nick Mason, który występuje w Pink Floyd od samego początku i jest jednocześnie najdłużej aktywnym w zespole członkiem, mówi w rozmowie z "The Sun", że mógłby wziąć udział w ewentualnym zjednoczeniu zespołu. Czy to kolejna wypowiedź, która miałaby pojednać zwaśnionych artystów - Davida Gilmoura i Rogera Watersa

Padła niedługo po pozytywnej opinii muzyka wobec nowej wersji "The Dark Side Of The Moon", którą samotnie nagrał Roger Waters. "[Roger] wysłał mi kopię tego, nad czym pracował, a ja napisałem do niego i powiedziałem: 'Co zadziwiające, to jest absolutnie genialne!'. Było i jest. To nie jest coś, co psułoby oryginał, to ciekawy dodatek" - wyznał perkusista.

Reklama

Przypomnijmy, że 79-letni basista Pink Floyd nagrał na nowo legendarny krążek, gdyż sądzi, że muzyka Pink Floyd "przykrywa" jego prawdziwe znaczenie. Do pracy nie zaprosił jednak żadnego z dawnych kolegów, a ich partie na nowym nagraniu całkiem pominął. Nick Mason, który po odejściu Watersa został w zespole u boku Davida Gilmoura i trwał aż do 2014 roku, ostatnio wziął udział także w nagraniu utworu wspierającego Ukrainę. Muzyk pozostaje w dobrych stosunkach z Gilmourem, ale także Watersem i od lat mówi się, że prawdopodobnie to on jest pomostem pomiędzy obojgiem. "Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy. Kusi mnie, by powiedzieć, że jestem dostępny na wszystko" - stwierdził w rozmowie z "The Sun".

Czy jest jeszcze szansa na zjednoczenie Pink Floyd?

Od dłuższego czasu wiadomo o różnicach zdań między Davidem Gilmourem a Rogerem Watersem. Ich relacje nie uległy poprawie po ostatnich wypowiedziach Watersa dotyczących talentu muzycznego Gilmoura i innych tematów publicznych. Koncert muzyka w Polsce, który miał odbyć się w kwietniu tego roku, po naporze lokalnych działaczy został odwołany. Podobnie stało się z koncertem we Frankfurcie, a wydarzenie w Monachium pomimo początkowego sprzeciwu ma odbyć się zgodnie z planem. 

W międzyczasie powstała petycja wspierająca działania Rogera Watersa, mająca powstrzymać odwołanie koncertu we Frankfurcie, a podpisało ją dotąd ponad 31 tysięcy osób - w tym Nick Mason, Eric Clapton, Brian Eno i Tom Morello.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama