Zagrał największy koncert w historii kraju. Pobił rekord z lat 70.

Popularny artysta country George Strait przeszedł właśnie do historii. Udało mu się zagrać największy biletowany koncert w USA. Pobił rekord należący do rockowej grupy Grateful Dead, która ustanowiła go jeszcze w latach 70. Na jego koncert przyszło 111 tys. fanów!

George Strait ustanowił nowy rekord w USA
George Strait ustanowił nowy rekord w USAMichael HickeyGetty Images

George Strait to popularny w Stanach Zjednoczonych artysta country. Ma 72 lata, a w dalszym ciągu jest aktywny zawodowo. Ma na swoim koncie aż 30 albumów i niedługo planuje wydać kolejny. Zasłynął ze swojego autentycznego wizerunku kowbojskiego oraz brzmień, które nawiązują do korzeni gatunku. Ze względu na jego wpływ na muzykę country, tworzoną w USA, został okrzyknięty mianem "króla muzyki country".

Wokalista country pobił historyczny rekord

Nadeszła wiekopomna chwila, bowiem George Strait ustanowił nowy rekord. Zagrał największy biletowany samodzielny koncert w historii Stanów Zjednoczonych. Występ odbył się 15 czerwca na stadionie do futbolu amerykańskiego Kyle Field w Teksasie. Zjawiło się na nim ok. 111 tys. Fanów.

Wokalista country pobił tym samym poprzedni rekord, który należał do rockowej grupy Grateful Dead. Zespół będący symbolem ruchu hippisowskiego i jedną z legend rocka dokonał tego w 1977 r., podczas koncertu w New Jersey. Wówczas występ formacji obejrzało 107 tys. widzów.

George Strait zgromadził ogromną ilość fanów na stadionie

Nie jest to jedyny rekord, który George Strait ustanowił podczas swojego koncertu w New Jersey. Magazyn "Billboard" poinformował również, że artysta country pobił wynik największej frekwencji na stadionie Kyle Field, biorąc pod uwagę pojedyncze wydarzenia. Wcześniej wynosił on nieco ponad 110 tys. widzów i został ustanowiony 11 października 2014 r. w trakcie... meczu piłki nożnej.

Artur Rojek o Myslovitz: "Czas starć ambicji i konfliktów"Piotr WitwickiINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas