Wodecki Twist Festiwal 2019: Koncert "Chwytaj dzień" w TVN [RELACJA, ZDJĘCIA]
W sobotni wieczór (8 czerwca) TVN pokazał drugi koncert "Chwytaj dzień" w ramach drugiej edycji Wodecki Twist Festiwal. Kto przypomniał piosenki Zbigniewa Wodeckiego na scenie ICE Kraków?
Po ubiegłorocznej, pierwszej edycji festiwalu Fundacja im. Zbigniewa Wodeckiego przygotowała drugą odsłonę wydarzenia. W trakcie trzech festiwalowych dni, w najpiękniejszych krakowskich salach koncertowych i przestrzeniach, pojawiła się plejada polskich i międzynarodowych gwiazd.
Drugą edycję Wodecki Twist Festiwal otworzył w piątek (7 czerwca) koncert poświęcony trąbce. Trąbka, to - obok skrzypiec - jeden z dwóch najważniejszych instrumentów w twórczości Zbigniewa Wodeckiego. Jedną z gwiazd koncertu był Chris Botti, mistrz smooth-jazzowego brzmienia i jeden z najpopularniejszych instrumentalistów gatunku.
W Centrum Kongresowym ICE Kraków zorganizowano dwa specjalne koncerty pod hasłem "Chwytaj dzień".
Podczas pierwszego na scenie pojawili się m.in. wspomniany Chris Botti, Kayah, Anna Maria Jopek i Michael "Patches" Stewart.
Wodecki Twist Festiwal - Koncert "Chwytaj dzień" (8 czerwca 2019)
Charakter uroczystej gali miał sobotni koncert "Chwytaj dzień" pokazywany przez TVN.
Wzruszająco wypadły piosenki, w których gwiazdy na scenie występowały w "duetach" z głosem Zbigniewa Wodeckiego odtwarzanym z archiwalnych wykonań.
Alicja Majewska i Aga Zaryan właśnie w ten sposób rozpoczęły występ, śpiewając z Wodeckim tytułowy utwór "Chwytaj dzień".
Kolejno zaprezentowali się Brodka i Chór DeocentriCity ("Panny mojego dziadka"), Matt Dusk ("Zacznij od Bacha" wspierany przez Wodeckiego i własny utwór Kanadyjczyka "Let's Hop on a Plane!"), Gaba Kulka ("Znajdziesz mnie znowu"), Urszula Dudziak ("Dzielę z tobą dzień we dwoje"), Igor Herbut i Mela Koteluk ("Opowiadaj mi tak"), Sławek Uniatowski ("Posłuchaj mnie spokojnie"), Anna Maria Jopek ("When I Fall In Love" - "duet" z Wodeckim) i Dawid Podsiadło ("Lubię wracać tam, gdzie byłem").
Po przerwie reklamowej pojawili się ponownie Igor Herbut ("Izolda"), Sławek Uniatowski ("Basia, Basia"), Mela Koteluk ("Nad wszystko uśmiech mój"), Andrzej Lampert i Chór DeocentriCity ("Pszczółka Maja"), Chór DeocentriCity ("Chałupy Welcome To"), Aga Zaryan ("Mona Lisa" - "duet" z Wodeckim), Brodka ("Rzuć wszystko co złe"), Alicja Majewska i Chór DeocentriCity ("Nauczmy się żyć obok siebie").
Na koniec Matt Dusk ze Zbigniewem Wodeckim przypomnieli szlagier Franka Sinatry "My Way", a widzowie TVN w komentarzach pisali o łzach wzruszenia.
Za muzyczną oprawę odpowiadał kompozytor, pianista i dyrygent Krzysztof Herdzin, któremu towarzyszył jego Trio Big Band oraz Sinfonietta Cracovia.
Zbigniew Wodecki mniej oficjalnie
Po raz pierwszy wręczono Nagrodę W. Organizatorzy postanowili w ten sposób wyróżnić artystów-przyjaciół festiwalu "za WYBITNOŚĆ, WSZECHSTRONNOŚĆ i WRAŻLIWOŚĆ" - cechy, za które tak mocno pokochali muzykę Zbigniewa Wodeckiego.
Z rąk Katarzyny Wodeckiej-Stubbs (córka Zbigniewa Wodeckiego) statuetkę odebrał Wojciech Trzciński - kompozytor muzyki rozrywkowej, filmowej i teatralnej, aranżer, pianista i gitarzysta. To właśnie Wojciech Trzciński w 1976 roku namówił Zbigniewa Wodeckiego do stworzenia pierwszej płyty, uwierzył w niego i poprowadził, dzięki czemu po latach zespół Mitch & Mitch odkrył jego twórczość i pozwolił tej muzyce na nowo porwać publiczność.