W "Idolu" przegrał tylko z Moniką Brodką. Co dziś porabia zapomniany Kuba Kęsy?
Z trzeciej edycji "Idola" do szerszej publiczności przebiła się w zasadzie tylko zwyciężczyni show Polsatu - Monika Brodka. Co jakiś czas próbują o sobie przypomnieć inni uczestnicy. Co dziś porabia i jak wygląda Kuba Kęsy, który w ścisłym finale uległ tylko Brodce?
Na początku stycznia 2004 r. zakończyła się trzecia edycja "Idola". W ścisłym finale decyzją widzów Polsatu wygrała Monika Brodka, która zdobyła 69 procent głosów. Tym samym drugie miejsce zajął Kuba Kęsy.
Pochodzący z Kluczborka wokalista po programie przez chwilę śpiewał w Delirium Band, zaliczył kilka występów ze zwycięzcą drugiego "Idola" Krzysztofem Zalewskim i znaną z "X Factora" Anią Kłys.
Na koncertach śpiewał głównie covery, m.in. Amy Winehouse, Jacka Johnsona i Muse.
Wokalista i gitarzysta występuje solo oraz z zespołem Dubrising. Z tą formacją pojawił się na m.in. Ostróda Reggae Festiwal czy Czarn Off Fest.
"Miłośnik Mazur pełną gębą, ekowariat, studiował wokal w mazurskiej szkole tańca i śpiewu 'Świdry'" - tak Kubę opisuje Stowarzyszenie Żeglarskie "Wiatrowskaz".
W mediach społecznościowych możemy zobaczyć zdjęcia z ulicznych występów m.in. na Mazurach.
