Tym skandalem żył cały świat. Jak dziś wygląda życie Nadji Benaissy?
Sława spadła na nią niespodziewanie, z czym nie potrafiła sobie poradzić. Popularność minęła jednak równie szybko, a w pewnym momencie w jej życiu pojawiły się poważne problemy z prawem. Co dziś dzieje się z Nadją Benaissą, byłą członkinią No Angels?
Nadja Benaissa podczas procesu sądowego w NiemczechPool / PoolGetty Images
Nadja Benaissa urodziła się 26 kwietnia 1982 roku. W wieku 9 lat zaczęła szkolić się w grze na instrumentach, m.in. flecie i pianinie. Jako nastolatka pisała własne piosenki, a także występowała z zespołami grającymi covery. W tamtym czasie jej największym sukcesem było zdobycie drugiego miejsca w jednym z regionalnych konkursów muzycznych.
W 1999 roku 17-letnia Nadja urodziła córkę, Leilę Jamilę. Niedługo później chłopak początkującej wokalistki odszedł od niej i zostawił ją z córką.
Rok później Nadja zgłosiła się - podobnie jak tysiące młodych dziewczyn - na castingi do programu "Popstars". Ostatecznie to właśnie ona wraz z Lucy Diakovską, Sandy Molling, Vanessą Petruo i Jessicą Wahls stworzyła popowy girlsband No Angels.
Wokalistki, wsparte przez media i dużą wytwórnię, rozpoczęły prace nad debiutancką płytą. Pierwszym utwór grupy - "Daylight In Your Eyes" - zdobył popularność nie tylko w Niemczech (po dwóch dniach singel pokrył się złotem), ale w całej Europie. Równie dużym zainteresowaniem cieszył się debiutancki album "Elle'ments" formacji, a zespół zaczął być nazywany "niemiecką odpowiedzią na Spice Girls".
"Byłam zupełnie nieprzygotowana i przytłoczona pracą i popularnością. Cieszyłam się, ze mogłam być z dziewczynami, śpiewać i nagrywać, ale bardziej chodziło o podtrzymanie zainteresowania mediów - w twoją twarz ciągle była skierowana kamera. Nie miałam też czasu dla swojej córki" - mówiła Nadja w jednym z wywiadów, w którym przyznała, że po dziewięciu miesiącach działalności grupy miała serdecznie dość sławy.
Mimo to Benaissa postanowiła zostać z koleżankami i dalej koncertować oraz nagrywać. Płyta "Now...us!" nie cieszyła się już jednak tak sporą popularnością jak debiut. Wokalistki budziły zainteresowanie w rodzimych Niemczech. W 2003 roku do sprzedaży trafiła płyta "Pure", a następnie formacja ogłosiła zakończenie działalności.
W tym czasie piosenkarki zaczęły pracować nad własnymi materiałami. W 2006 roku ukazał się solowy debiut Benaissy "Schritt für Schritt", jednak płyta nie odniosła sukcesu.
Rok później No Angels postanowiły dokonać reaktywacji. Jednak kwartet (bez Vanessy Petruo) nie zawojował list przebojów, a płyta "Destiny" nie trafiła nawet na pierwsze miejsce najchętniej kupowanych albumów w Niemczech.
Grupa nie poddawała się i nadal próbowała odzyskać straconą popularność. Dlatego tez zgłosiły się na Eurowizję 2008. Formacja poradziła sobie w krajowych eliminacjach, jednak już w Belgradzie wokalistki zaliczyły wpadkę w postaci ostatniego miejsca w finale.
Kolejne lata dla dla Nadji, to życie w cieniu skandalu. Benaissa została aresztowana przez niemiecką policję przed jednym z koncertów pod zarzutem zarażenia trzech mężczyzn wirusem HIV. Po 10 dniach opuściła ona areszt, a koleżanki z zespołu oficjalnie ją wsparły.
W 2010 roku Nadja Benaissa przyznała się przed sądem, że uprawiała seks bez zabezpieczeń, mimo iż wiedziała, że jest nosicielką wirusa HIV. Została oskarżona o "niebezpieczne uszkodzenie ciała". Groziło jej nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Ostatecznie została skazana na dwa lata w zawieszeniu i 300 godzin prac społecznych. Po wyroku odeszła z zespołu.
W wywiadach przyznała natomiast, że chorobę ukrywała, gdyż nie chciała narażać swojej córki, a ponadto lekarze mieli przekonywać ją, że ryzyko zarażenia innych osób jest praktycznie niemożliwe.
Ostateczne rozstanie z No Angels i dalsze losy Nadji Benaissy
Po skandalu zespół No Angeles ponownie przestał działać. Poszczególne wokalistki rozpoczęły solową karierę. Nadia - po wydaniu biografii "Alles wird gut" ("Wszystko będzie dobrze") - wycofała się z życia publicznego.
W 2015 roku wokalistka udzieliła wywiadu niemieckiemu magazynowi "Bunte" w którym opowiedziała o swoim życiu. W artykule można było przeczytać, że Benaissa występuje od czasu do czasu charytatywnie w hospicjach dla dzieci i cieszy się życiem "normalnego człowieka".
Cztery lata później wokalistka trafiła do zespołu Mediz, z którym nagrała dwie płyty. Ze składem rozstała się, gdy doszło do kolejnej już reaktywacji No Angels. Tym razem w 2021 roku z okazji 20-lecia powstania girlsbandu. Oprócz reaktywacji kariery muzycznej Benaissa pracuje jako trenerka fitness.
Pięć głośnych procesów gwiazd muzyki
Sprawa procesu i molestowania nieletnich przez wokalistę wróciła ze zdwojoną siłą w 2019 roku. Powodem była emisja premiera "Leaving Neverland", w którym o czynach Jacksona opowiedzieli Wade Robson i James Safechuck. Mężczyźni oskarżyli zmarłego w 2009 roku gwiazdora o molestowanie seksualne nieletnich. Przyznali też, że w 2005 roku podczas procesu piosenkarza złożyli fałszywe zeznania. Gwiazdor miał bowiem zastraszać ich oraz ich rodziny.
Raz na jakiś czas władze więzienia, w którym artysta odsiaduje wyrok, przekazują mediom nowe zdjęcia Spectora (tutaj na fotografii z 2013 roku). O przedterminowe zwolnienie z zakładu karnego słynny producent będzie mógł ubiegać się w 2028 roku (będzie miał wtedy 88 lat).Donaldson CollectionGetty Images
7 kwietnia 1998 roku angielski wokalista George Michael został aresztowany przez policyjnego tajniaka po tym, gdy gwiazdor zaproponował mu uprawianie seksu w publicznej toalecie w Beverly Hills. "Byłem śledzony aż do toalety. Wtedy ten gliniarz - oczywiście nie wiedziałem, że to gliniarz - zaczął grać w tę gierkę. Polega ona na tym, że miał mi pokazać swojego, a ja miałem mu pokazać mojego, a później on mnie aresztował" - mówił wokalista. George Michael został skazany na 900 dolarów grzywny i 80 godzin prac społecznych. Gwiazdor incydentem nie tylko nie zrujnował swojego wizerunku, a wręcz przeciwnie zdobył większą popularność. Za sprawą piosenki "Outside" i słynnego wideoklipu opartego na aresztowaniu w Beverly Hills, ponownie trafił na szczyty list przebojów.Oli ScarffGetty Images
W 2009 roku Nadja Benaissa - wokalistka znana z grupy No Angels - została aresztowana przez niemiecką policję przed jednym z koncertów pod zarzutem zarażenia trzech mężczyzn wirusem HIV. Po 10 dniach opuściła areszt, a koleżanki z zespołu oficjalnie ją wsparły. W 2010 roku Nadja Benaissa przyznała się przed sądem, że uprawiała seks bez zabezpieczeń, mimo iż wiedziała, że jest nosicielką wirusa HIV. Została oskarżona o "niebezpieczne uszkodzenie ciała". Groziło jej nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Ostatecznie została skazana na dwa lata w zawieszeniu i 300 godzin prac społecznych. Po wyroku odeszła z zespołu.PoolGetty Images
Znany ze współpracy z The Beatles (współtworzył z nimi m.in. "Let It Be"), producent muzyczny Phil Spector, został skazany na dożywocie (z możliwością ubiegania się o warunkowe zwolnienie po 19 latach) za zabójstwo 40-letniej przyjaciółki, aktorki Lany Clarkson w lutym 2003 roku. Jej ciało znaleziono w domu producenta w Los Angeles. Przyczyną śmierci był postrzał w usta. Spector utrzymywał, że Clarkson przypadkowo zastrzeliła się sama. Lekarze i technicy policyjni uznali jednak, że było to morderstwo. W pierwszym procesie w 2007 roku przysięgli sądu w stanie Kalifornia nie byli w stanie jednomyślnie - czego wymaga miejscowe prawo - wydać wyroku. Za drugim razem, po pięciu miesiącach, uznano go za winnego morderstwa drugiego stopnia. Podczas procesu przewodzący rozprawie zakazał adwokatom i prokuratorom zwoływania konferencji prasowych, na których często podważana była wiarygodność drugiej strony.PoolGetty Images
W 2002 roku R.Kelly'ego oskarżono o seks z 13-latką, nagrywanie aktu seksualnego i posiadanie dziecięcej pornografii, łącznie autor przeboju "I Believe I Can Fly" usłyszał aż 21 zarzutów. W 2008 roku ruszył proces muzyka. Mimo kilkuset stron oskarżenia Kelly został oczyszczony z wszystkich zarzutów. Sąd ustalił również, że główny dowód w sprawie - nagranie wideo - został zdobyte w sposób nielegalny. Do dziś mówi się, że Kelly zapłacił ofierze i jej rodzinie gigantyczne odszkodowanie, aby wyciszyć aferę. Ta i wiele innych spraw zostały przypomniane w 2019 roku w dokumencie "Surviving R. Kelly". Po jego emisji wokaliście postawiono 22 zarzuty związanych z przemocą seksualną. Gwiazdorowi grozi do 70 lat pozbawienia wolności. George McGinnGetty Images
Sprawa oskarżonego o pedofilię króla popu, Michaela Jacksona, wybuchła na początku 2003 roku, po emisji filmu dokumentalnego, na którym gwiazdor stwierdził, że nie widzi nic gorszącego w spaniu z dziećmi w jednym łóżku. "Przecież spanie w jednym łóżku to oznaka największej miłości" - mówił. W filmie wystąpił też chory na raka 13-letni Gavin. To właśnie matka chłopca kilka miesięcy później zatrudniła adwokata i złożyła doniesienie na policję. Proces w tej sprawie rozpoczął się 31 stycznia 2005 roku. Pierwszą sprawę o molestowanie i seksualne wykorzystywanie nieletniego chłopca wytoczono Jacksonowi na początku lat 90. Ostatecznie jednak sprawa nie zakończyła się wyrokiem - piosenkarz zawarł porozumienie z rodzicami dziecka; wypłacił im 20 milionów dolarów. W drugim procesie Jacksona oskarżono o pięciokrotne "czyny lubieżne", upijanie ofiary oraz jego młodszego brata alkoholem, a także pokazywanie chłopcom materiałów pornograficznych. W akcie oskarżenia znalazł się też zarzut nielegalnego przetrzymywania chłopców i ich matki na ranczu Neverland. Ława przysięgłych - 12 zwykłych mieszkańców okręgu Santa Barbara, gdzie znajduje się posiadłość gwiazdora - przeanalizowała zeznania 140 świadków i zapoznała się z ponad 300 materiałami dowodowymi zebranymi podczas śledztwa. Gwiazdor oczyszczony został z zarzutów.PoolGetty Images