Travis Barker chciał umrzeć. "Czułem, że jestem gotowy na śmierć"

Perkusista Travis Barker z amerykańskiego zespołu Blink-182 opowiada o chwilach po katastrofie samolotowej z 2008 roku, w której miał poparzone 65 proc. powierzchni ciała.

Travis Barker wydał autobiografię
Travis Barker wydał autobiografięfot. Joshua BlanchardGetty Images

20 października ukazała się autobiograficzna książka "Can I Say", w której Travis Barker opowiada o swoich muzycznych i życiowych upadkach i wzlotach. Począwszy od występów w pop-punkowej grupie Blink-182 (zespół sprzedał ponad 35 mln płyt na całym świecie) po rozwód z Miss USA Shanną Moakler (ich związek dokumentował reality show MTV "Meet the Barkers") i uzależnienie od narkotyków. Punktem zwrotnym była też katastrofa samolotowa, w której uczestniczył perkusista.

We wrześniu 2008 roku samolot, którym muzyk miał wracać po koncercie do domu w Kalifornii, rozbił się tuż po starcie. Zginęły cztery osoby: dwóch pilotów oraz dwóch współpracowników perkusisty. Oprócz Barkera katastrofę przeżył jego przyjaciel Adam "DJ AM" Goldstein. Rok później Goldstein zmarł z powodu przedawkowania leków przeciwbólowych.

"Cały płonąłem, moje ciało było pokryte paliwem, w pewnym momencie zorientowałem się, że jestem poza samolotem i za chwilę maszyna wybuchnie" - wspomina katastrofę Travis Barker w wywiadzie dla ABC News.

Barker doznał oparzeń 3 stopnia na torsie i nogach. Poparzonych miał 65 procent powierzchni ciała. Przeszedł w sumie 27 operacji. W szpitalu spędził wiele miesięcy.

"Ludzie w szpitalu musieli mi zabierać telefon, bo dzwoniłem do znajomych, oferowałem milion dolarów i błagałem, żeby ktoś mi pomógł umrzeć. Czułem, że jestem gotów na śmierć" - zdradza teraz perkusista.

Barker, który w listopadzie skończy 40 lat, przyznaje, że dziś żyje tylko dzięki swoim dzieciom. Świadomość, że jest ojcem - tylko to dodawało mu sił przez ostatnie 7 lat.

Poza występami w Blink-182 muzyk ma na koncie współpracę z m.in. +44, The Transplants, Yelawolf i gościnne występy z Pink, Black Eyed Peas, Avril Lavigne, Rihanną, Britney Spears, Lil Wayne'em, Wiz Khalifa i Run the Jewels.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas