Tom Petty nie żyje. Zobacz fragment jego ostatniego koncertu
W poniedziałek (2 października) zmarł Tom Petty. W sieci natychmiast przypomniano jego ostatni występ, który odbył się 25 września w Los Angeles.

Przez prawie 24 godziny Tom Petty walczył o życie po nagłym zatrzymaniu krążenia. Ostatecznie amerykański rockman zmarł w poniedziałek (2 października) wieczorem czasu lokalnego.
Serwis TMZ.com podał, że Tom Petty został znaleziony nieprzytomny w swoim domu w Malibu w stanie Kalifornia. 66-letni wokalista i gitarzysta został przewieziony do szpitala UCLA Santa Monica.
Tam podłączono go do aparatury podtrzymującej życie. Informacje o śmierci muzyka podały liczne media, powołując się m.in. na wpis na Twitterze policji w Los Angeles.
W nocy z poniedziałku na wtorek policja przeprosiła za pomyłkę i sprostowała wiadomości o śmierci Petty'ego. Wówczas pojawiły się nowe informacje o tym, że muzyk wciąż walczy o życie.
"Zmarł w spokoju o 20:40 wieczorem [4:40 nad ranem polskiego czasu] otoczony rodziną, kolegami z zespołu i przyjaciółmi" - napisał na Facebooku Tony Dimitriades, długoletni menedżer grupy Tom Petty & The Heartbreakers.
Tom Petty (1950 - 2017)








W sieci popularność zdobywać zaczęło nagranie z ostatniego koncertu Petty’ego, który odbył się 25 września 2017 roku w Hollywood Bowl w Los Angeles. Był to występ kończący trasę muzyka z jego zespołem, zorganizowaną z okazji 40-lecia działalności formacji.
Na nagraniu możemy zobaczyć zespół podczas dwóch ostatnich utworów koncertu - "You Wreck Me" oraz "American Girl".
Muzyk miał w dorobku ponad 80 mln sprzedanych płyt. W 2002 r. został wprowadzony do Rockandrollowego Salonu Sław. Wśród licznych wyróżnień na koncie miał m.in. 18 nominacji do Grammy i trzy statuetki.