"To był najgorszy rok mojego życia". Tak Ten Typ Mes podsumował ostatnie 12 miesięcy

Uznawany za jednego z najlepszych raperów na polskiej scenie Ten Typ Mes w brutalnie szczerym wpisie podsumował kończący się właśnie 2023 rok. "Jak ktoś źle mi życzył, to 2023 musiał być dlań słodziutki" - napisał.

Ten Typ Mes podsumował 2023 r.
Ten Typ Mes podsumował 2023 r.Jerzy Dudek/Dzień Dobry TVNEast News

W Wigilię Ten Typ Mes obchodził 41. urodziny. Z tej okazji po kilku dniach zdecydował się odpisać swoim fanom na życzenia, ale najwięcej uwagi poświęcił na podsumowanie kończącego się 2023 r.

"Dopiero teraz do Was piszę, drodzy słuchacze i czytelnicy, bo depresja dojechała mnie hard. To był najgorszy rok mojego życia, top 1 czempion zła. Straciłem firmę i związek w jakieś 8 miesięcy, paru przyjaciół też 'poznałem w biedzie' od niegodnej strony" - czytamy.

Raper o depresji i udziale w terapii mówił wielokrotnie. W środowisku znane są też jego problemy z rozstaniem z wytwórnią Alkopoligamia, którą współtworzył z Witoldem Michalakiem. Nakładem tej firmy ukazały się m.in. płyty Pjusa, Wdowy, Stasiaka, Kuby Knapa, Małych Miasta i Leha, a także płyty samego Mesa. W marcu tego roku ukazało się oświadczenie podpisane przez Mesa, Michalaka i Stasiaka, które miało zakończyć biznesowy konflikt.

Ten Typ Mes: To był najgorszy rok mojego życia

"Nasza współpraca została zakończona, Ten Typ Mes uzyskał pełne prawa do swoich solowych albumów wydanych w wydawnictwie Alkopoligamia.com i jest jedynym ich właścicielem. Strony zdecydowały się zachować w poufności szczegóły wypracowanego porozumienia oraz nie komentować sprawy publicznie" - mogliśmy wówczas przeczytać.

Teraz z nowego wpisu Mesa wynika, że to nie koniec konfliktu. Raper zarzuca swojemu byłemu wspólnikowi, że do tej pory nie podpisał on aneksu, który umożliwiałby Mesowi zarabiać na swojej muzyce.

Z kolei owocem wspomnianego zakończonego związku jest 2-letni Ryszard. To właśnie on towarzyszy raperowi na zdjęciu podsumowującym rok. Emocje związane z ojcostwem Mes zawarł na ostatniej płycie "Hello Baby" (2021).

- Jestem tak dogadany z mamą Ryszarda, że gdy potrzebuje, ma czas dla siebie, a ja wtedy zostaję z Rysiem. I odwrotnie - ona z nim zostaje, kiedy ja potrzebuję iść posłuchać jazzu. A potrzebuję czasem iść do baru, to się nie zmieniło. Chcę zagadywać obcych ludzi, dowiadywać się tego, co teraz chodzi im po głowach, jakie mają problemy. Wychodzę i wracam - opowiadał Ten Typ Mes przy okazji premiery tego albumu w rozmowie z Interią.

"Jest obok mnie zdrowy, mądry i piękny synek. Klasycznie, potwierdzam: uśmiech bombelka motywuje, by się nie poddawać. Pół biedy, że się nie ożeniłem haha jeszcze by tego brakowało! Cóż. Nowa muzyka w procesie" - kończy raper we wpisie.

W komentarzach wyrazy otuchy przekazali m.in. Novika i Kuba Karaś.


Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas