Świat oszalał na punkcie jego przeboju. Bernie Marsden nie żyje

Mateusz Kamiński

Oprac.: Mateusz Kamiński

Bernie Marsden nie żyje. Były gitarzysta zespołu Whitesnake odszedł w wieku 72 lat. Zdążył go już pożegnać lider słynnej grupy rockowej, David Coverdale. "Właśnie się obudziłem, gdy otrzymałem okropną wiadomość, że mój stary przyjaciel i były Snake Bernie Marsden zmarł" - napisał. "Moje szczere myśli i modlitwy przesyłam jego ukochanej rodzinie, przyjaciołom i fanom. Prawdziwie zabawny, utalentowany człowiek, którego miałem zaszczyt znać i dzielić z nim scenę" - stwierdził.

Bernie Marsden nie żyje. Stał za wielkim przebojem Whitesnake
Bernie Marsden nie żyje. Stał za wielkim przebojem WhitesnakeRob Monk/Guitarist Magazine/Future via Getty ImagesGetty Images

Informację o śmierci Berniego Marsdena przekazała rodzina. We wpisie na Instagramie poinformowała, że gitarzysta "zmarł w spokoju, otoczony rodziną".

Muzyk urodził się 7 maja 1951 roku w Buckingham w Anglii. Podczas swojej kariery muzycznej grał z wieloma zespołami - zwykle przez krótki czas. Na początku lat 70. grał m.in. w UFO i Cozy Powell's Hammer. Później występował pod szyldem Paice Ashton Lord - z muzykami Deep Purple zagrał na jednej ich płycie, "Malice in Wonderland" (1977).

W 1978 roku wraz z Dave'em Coverdale'em założył zespół Whitesnake i pojawił się na klasycznych, pierwszych pięciu albumach studyjnych aż do "Saints & Sinners" (1982). Był współautorem najsłynniejszej kompozycji grupy, "Here I Go Again".

Bernie Marsden (Whitesnake) nie żyje. Kim był?

Kłopoty finansowe, menedżerskie i rodzinne spowodowały, że Marsden opuścił Whitesnake. Występował potem w grupie Alaska, a także w pobocznym projekcie innego byłego gitarzysty Whitesnake - Moody Marsden Band i The Snakes. W ostatnich latach Marsden odnowił przyjacielską relację z Coverdalem i nawet nagrali wspólnie jedną z dawnych piosenek. Mowa o "Trouble", które ukazało się na albumie "Shine" (2014).

"Dwa albumy rocznie. Patrzę na to teraz i myślę: 'Jak my to zrobiliśmy?'" - wspominał w 2015 roku w rozmowie z "Ultimate Classic Rock".

"Prędzej czy później nadchodzi czas, w którym musisz powiedzieć: 'Musimy zrobić sobie przerwę' i tak było w przypadku 'Saints & Sinners'. Im więcej pracy na nas nałożono, zamiast zacieśnić nas w tym momencie, w pewnym sensie nas to rozdzieliło. Tak więc to, co jest dla ciebie naprawdę dobre, może cię również zniszczyć. Ale do tego czasu dobrze się bawiliśmy" - mówił o współpracy z Whitesnake w latach 1977-1982.

Whitesnake gwiazdą Hard Rock Heroes Festival - Katowice, 28 listopada 2011 r.

Zobacz zdjęcia z występu Whitesnake podczas Hard Rock Heroes Festival w katowickim Spodku!

fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
fot. Bartosz Nowicki
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas