Summer Dying Loud 2024: Do festiwalowego składu dołączają kolejne cztery zespoły. Wśród nich żywa legenda industrialnego metalu

Przypomnijmy, że jedną z gwiazd XV edycji festiwalu, który odbędzie się w dniach 5-7 września na terenie MOSiR im. Włodzimierza Smolarka w Aleksandrowie Łódzkim, będzie Overkill - legenda thrash metalu z Nowego Jorku. Do składu Summer Dying Loud 2024 dołączyli także progresywni, awangardowi blackmetalowcy z norweskiego Borknagar, oraz dwie polskie grupy: bydgoska Schizma, czyli pionierzy krajowej sceny hardcore'owej, i noise / punkrockowy Zespół Sztylety z Gdańska.
Wśród kolejnych ogłoszeń odnajdujemy także cieszącą się niesłabnącą popularnością w naszym kraju, portugalską formację Moonspell oraz Irlandczyków z Primordial, których inkrustowany celtyckim folklorem black metal znajduje od lat oddanych wyznawców, a także włoski Ufomammut z pogranicza psychodelicznego sludge, stoner i doom metalu, oraz weteranów death / thrashu ze szwajcarskiej grupy Messiah.

W gronie aż 50 zapowiadanych wykonawców, którzy wystąpią na Summer Dying Loud 2024, pojawili się również blackmetalowy Koldbrann z Norwegii; niemiecka grupa Chapel Of Disease wykonująca progresywny death metal z elementami rocka; deathmetalowy Masacre z Kolumbii; oraz poznański zespół Asteriæ spod znaku post-hardcore'u i post-metalu.

Wśród nowych ogłoszeń znalazł się birminghamski Godflesh, czyli duet tworzony przez Justina Broadricka (wokal / gitara / programowanie perkusji) i G.C. Greena (bas), pionierów industrialnego metalu, których dziewiąty album "Purge" miał swą premierę w połowie 2023 roku.

Z angielskiego Birmingham pochodzi również inny duet, który zobaczymy w Aleksandrowie Łódzkim. Mowa o Anaal Nathrakh, ekstremalnym tworze z pogranicza co najmniej kilku stylistyk.

"Założycielami powstałego w 1999 roku Anaal Nathrakh są multiinstrumentalista Mick Kenney i wokalista Dave Hunt. Grupa łączy różne gatunki muzyczne, takie jak grindcore, black metal, death metal i industrial, tworząc multigatunkowego potwora, który na nowo definiuje pojęcie muzycznej ekstremy" - przypominają organizatorzy festiwalu.

Do rozrastającego się składu Summer Dying Loud 2024 dołączyły także dwie polskie formacje. Jedną z nich jest krakowski Untervoid, blackmetalowa grupa założona w 2015 roku przez dwóch muzyków znanych między innymi z takich zespołów jak Lost Soul, Armagedon, Kriegsmaschine czy Hate.

"Untervoid ma na koncie EP-kę z 2018 roku, ale wiemy, że za rogiem czai się już nowy album i wkrótce znowu stanie się o nich głośno!" - o najbliższych planach małopolskiej formacji informują organizatorzy Summer Dying Loud 2024.

Drugim przedstawicielem krajowej sceny, który wystąpi na początku września w Aleksandrowie Łódzkim, jest Defying. Pod koniec lutego zespół z Olsztyna wydał swój drugi longplay "Wadera". Jest to, jak czytamy, album koncepcyjny inspirowany polskim horrorem "Wilczyca" (1983 r.) i opowiadaniem "Wadera" (1977 r.) Jerzego Gierałtowskiego, tworzący muzyczna opowieść o zemście zza grobu, opowiedzianą w duchu mrocznego romantyzmu.

Trzydniowy karnet na Summer Dying Loud 2024 dostępny jest w cenie 307 zł (360 zł z miejscem na polu namiotowym). Cena jednodniowego biletu wynosi 169 zł.