Suki Waterhouse odpowiada na krytykę po występie na Coachelli
Suki Waterhouse odpowiada na krytykę za występ na Coachelli zaraz po urodzeniu dziecka. "Wszyscy mają coś do powiedzenia na ten temat" - przyznała.
Suki Waterhouse, znana aktorka i piosenkarka, spotkała się z krytyką za swój występ na festiwalu Coachella, zaledwie sześć tygodni po narodzinach swojej córki.
Zobacz również:
- Katie Melua w wieku 26 lat była u szczytu swojej kariery. Nikt nie wiedział, co dzieje się w jej życiu prywatnym
- Julia Totoszko w musicalu "Mamma Mia". Jak dziś wygląda córka Mariusza Totoszki?
- Warszawa już puchła od plotek. W końcu oficjalnie wyjaśniła sprawę romansu
- Powinna wstydzić się tej płyty latami. Tymczasem sama przypomniała
W wywiadzie dla brytyjskiego Vogue Waterhouse opowiedziała o swoich doświadczeniach z macierzyństwem oraz o społecznym nacisku, z jakim musiała się zmierzyć. Aktorka i piosenkarka otwarcie mówiła o krytyce, którą na nią spadła po występie na Coachelli, zaledwie sześć tygodni po przyjściu na świat jej córki.
"Każda matka odczuwa dużą presję, zarówno ze strony samej siebie, jak i społeczeństwa" - mówiła Waterhouse.
"Wszyscy mają coś do powiedzenia na ten temat" - dodała w wywiadzie.
Waterhouse i Pattinson od niedawna są rodzicami
Waterhouse po raz pierwszy ogłosiła, że jest w ciąży podczas występu na festiwalu Corona Capital w listopadzie 2023 roku. "Dziś jestem bardziej błyszcząca, ponieważ myślałam, że może to odciągnie waszą uwagę od czegoś innego, co się dzieje" - powiedziała wtedy, otwierając płaszcz i pokazując swój ciążowy brzuszek. Ojcem dziecka piosenkarki jest znany aktor Robert Pattinson.