Smutne święta Marcina Millera. Wokalista Boys spędził wigilię w szpitalu. "A boli i boli"
Marcin Miller z grupy Boys nie miał najpiękniejszej wigilii. Wokalista pokazał zdjęcie ze szpitala. Fani jego piosenek życzą mu dużo zdrowia.
Początki grupy Boys sięgają przełomu 1990 i 1991 r. Zespół w Prostkach koło Ełku założył Marcin Miller (sprawdź!), który od tego czasu nieprzerwanie stoi na czele formacji.
Do największych przebojów grupy Boys należą utwory "Jesteś szalona" (posłuchaj!), "Najpiękniejsza dziewczyno" (posłuchaj!), "Moja kochana", "W oczach niebo" (z Extazy), "Wciąż pamiętam", "Czy nie" i "Szalona blondynka" (duet z Bayer Full).
30 lat zespołu Boys: Marcin Miller i jego popisy
Swoje 30-lecie świętuje grupa Boys, zaliczana do czołówki sceny disco polo. Na czele zespołu nieprzerwanie od początku stoi Marcin Miller. Formacja powstała w Prostkach koło Ełku, a początki Boys związane są z klubem El Dorado w Zimnej.
Marcin Miller (Boys) spędził wigilię w szpitalu. "A boli i boli"
Niestety święta nie były dla wokalisty Boys najszczęśliwsze. W dniu wigilii gwiazdor disco polo opublikował zdjęcie ze szpitala w Białymstoku.
"Taki prezent od rezonansu magnetycznego" - napisał Miller, dodając cytat z własnej piosenki "A boli i boli".
Fani mimo wszystko życzyli mu wesołych świąt i dużo zdrowia.
"Szybkiego powrotu do zdrowia", "Zdrowia! Chyba się mocno przyda w te święta", "Dużo zdrowia" - piszą w komentarzach.