Slash obok Ryana Goslinga w piosence do filmu "Barbie". Posłuchaj "I'm Just Ken"

Mateusz Kamiński

Oprac.: Mateusz Kamiński

W sieci pojawiło się nagranie z fragmentem nowej piosenki do filmu "Barbie". W utworze słyszymy śpiewającego Ryana Goslinga, a na gitarze towarzyszy mu legenda Guns N' Roses, Slash. Posłuchaj!

Slash zagrał na gitarze w utworze śpiewanym przez Ryana Goslinga
Slash zagrał na gitarze w utworze śpiewanym przez Ryana GoslingaKevin Winter / Staff; youtube.com/@enewsGetty Images

Film "Barbie" w reżyserii Grety Gerwig jest jednym z najbardziej oczekiwanych produkcji tego roku. 21 lipca 2023 roku pojawi się w kinach, a twórcy coraz mocniej zachęcają do obejrzenia produkcji ujawniając jej sekrety.

Wiadomo, że "Barbie" będzie mieć ścieżkę dźwiękową wyprodukowaną i stworzoną przez największy hitmakerów ostatnich lat - odpowiada za nią Mark Ronson, ale wkład w poszczególne piosenki mają także m.in. Kevin Weaver, Brandon Davis czy Andrew Wyatt.

Ryan Gosling śpiewa w nowym fragmencie "Barbie". Gra mu Slash

Wiadomo, że swoje piosenki nagrali już m.in. Dua Lupa, Billie Eilish, Sam Smith, Tame Impala, PinkPantheress, Nicki Minaj, Lizzo, Ice Spice czy Charli XCX. Zostanie nawet wykorzystany fragment słynnej piosenki grupy Aqua, "Barbie Girl".

Teraz okazuje się, że w utworze "I'm Just Ken", w którym postać Kena stara się rozliczyć z życiem w świecie plastiku, będziemy mogli specjalnego gościa. Pojawił się nawet fragment piosenki.

"Nie wiem kim jestem bez ciebie" - mówi w udostępnionym fragmencie Ken grany przez Ryana Goslinga. "Zawsze są 'Barbie i Ken'. Nie ma 'tylko Kena'".

W utworze aktorowi towarzyszy legendarny gitarzysta grupy Guns N' Roses, Slash.

Dramatyczna ballada z riffem na pianinie będzie z pewnością jednym z ważnych fabularnie elementów produkcji. Film "Barbie" opowiada o legendarnej lalce, która zostaje wygnana z Barbieland z powodu bycia "niezbyt doskonałą".

Krytycy, którzy mieli już okazję zapoznać się z obrazem sugerują, że rola Kena to jedna z najlepszych w karierze Goslinga.

"Greta Gerwig w jakiś sposób przeszła moje oczekiwania... Dajcie Ryanowi Goslingowi nominację do Oscara, jestem śmiertelnie poważna!" - pisze Jamie Jirak z ComicBook.com.

Słowom wtórują także inni dziennikarze. "Greta Gerwig przedstawia zniuansowany komentarz na temat tego, co to znaczy być kobietą w kapryśnej, cudownej i zabawnej igraszce, która wybucha głośnym śmiechem. Cała obsada błyszczy, zwłaszcza Margot Robbie i Ryan Gosling w rolach, do których byli urodzeni" - pisze Katcy Stephan z Variety.

Podobnego zdania jest Joseph Deckelmeier ze ScreenRant, który nazywa produkcję "zabawną, bombastyczną i bardzo inteligentną". Grę głównych aktorów określa "czystą rozrywką".

Red Hot Chili Peppers grają "Snow" na Mad Cool Festival 2023Interia.plINTERIA.PL