Rage Against the Machine: Koncert w Polsce odwołany [OŚWIADCZENIE]
Przekładany od dwóch lat koncert Rage Against The Machine nie odbędzie się. Zespół obwieścił, że z powodu problemów zdrowotnych jednego z członków po kilku koncertach w USA zawiesi występy. Europejska trasa została odwołana, w tym koncert w Polsce.
Smutną dla polskich fanów informację przekazał zespół Rage Against The Machine (posłuchaj!) w specjalnym oświadczeniu.
"Zgodnie z zaleceniami medycznymi, Zack de la Rocha został poinformowany, że sierpniowy i wrześniowy etap trasy Rage Against The Machine w Wielkiej Brytanii i Europie w 2022 roku nie może się odbyć. Ogłaszamy to z wielkim rozczarowaniem. [Trasa] Rage Against The Machine zakończy swój bieg w Madison Square Garden w dniach 11, 12 i 14 sierpnia, a następnie Zack musi wrócić do domu na odpoczynek i rehabilitację. Loty, czas podróży i rygorystyczny harmonogram w Wielkiej Brytanii i Europie są po prostu zbyt dużym ryzykiem dla pełnego powrotu do zdrowia. Bardzo przepraszamy wszystkich naszych fanów, którzy czekali latami, aby nas zobaczyć i mamy nadzieję, że wkrótce powrócimy. Prosimy o kontakt z punktem zakupu w celu uzyskania zwrotu pieniędzy za wszelkie występy. Brad, Tim, Tom & Zack" - napisała grupa na Facebooku.
"Zaplanowany na 15 września tego roku w TAURON Arenie Kraków NIE odbędzie się. W celu uzyskania zwrotu środków prosimy o kontakt z bileterią, za pośrednictwem której zostały kupione bilety" - napisało Live Nation Polska, które organizowało koncert. Odwołanych zostało w sumie 13 koncertów, a grupa powróci do koncertowania w lutym 2023 roku. Będą to jednak występy w Stanach Zjednoczonych.
Co dzieje się z wokalistą? 11 lipca 2022 roku grupa występowała w United Center w Chicago, a podczas jednego z utworów De La Rocha zaczął skakać na jednej nodze. Chwilę później obwieścił, że coś złego stało się z jego nogą. "Nie wiem, co to" - powiedział publiczności. RATM zdecydowało się dokończyć koncert, a muzyk został zniesiony ze sceny przez kolegów dopiero po wybrzmieniu ostatniego akordu tego wieczoru.
Rage Against The Machine. Koncert w Polsce odwołany
To miał być wielki powrót - niezwykle wyczekiwany przez polskich fanów. Zack De La Rocha (wokal), Tom Morello (gitara), Tim Commerford (bas) i Brad Wilk (perkusja) już 2020 roku potwierdzili krążące od pewnego czasu plotki o możliwej reaktywacji. Początkowo trasa miała rozpocząć się w USA w marcu 2020 roku, ale z powodu pandemii koronawirusa została przesunięta na lato 2021 roku, a następnie na rok 2022. Dotąd odbyło się zaledwie 16 koncertów z hucznie ogłaszanej trasy.
Zespół rozpadł się w 2000 r. - wokalista odszedł, tłumacząc swoją decyzję różnicami w koncepcjach dalszego rozwoju zespołu między jego członkami. Reszta muzyków, we współpracy z byłym wokalistą grupy Soundgarden Chrisem Cornellem, założyła formację Audioslave (posłuchaj!). Zespół wydał trzy płyty i zakończył swoją działalność w 2007 roku.
W tym samym roku, podczas festiwalu Coachella, Rage Against The Machine (posłuchaj!) wystąpił po raz pierwszy od siedmiu lat. Kolejne rozstanie nastąpiło w 2011 r. Od 2016 r. Morello, Commerford i Wilk występowali w składzie zespołu Prophets Of Rage, razem z B-Realem z Cypress Hill i Chuckiem D i DJ Lordem z Public Enemy. Pod tym szyldem ukazał się album "Prophets Of Rage" (2017) i EP-ka "The Party's Over" (2016), a z koncertami grupa dotarła także do Polski, występując podczas Open'er Festival 2017 i Pol'and'Rock Festival 2019.
Pod koniec 2019 roku B-Real i Chuck D potwierdzili, że Prophets Of Rage kończy działalność w związku z reaktywacją RATM.
Jak Rage Against The Machine podbili świat?
11 listopada 1992 roku do sklepów płytowych w Stanach Zjednoczonych trafił debiutancki album "Rage Against The Machine", jedna z najważniejszych płyt tamtej dekady. Zawierała utwory "Bombtrack", "Bullet in the Head" oraz "Killing In The Name", które szturmowały amerykańskie listy przebojów.
Zespół od samego początku istnienia, poza muzycznymi, miał także cele polityczne. W przekonaniu muzyków - twórczość grupy miała zmieniać świat, przeciwdziałać kapitalistycznemu wyzyskowi i krzewić idee rewolucji.
Nigdy nie ukrywali swoich politycznych poglądów i fascynacji. Podobizna kontrowersyjnego kubańskiego buntownika, Che Guevary, zawieszona była często na wzmacniaczach gitarzystów, a fragmenty jego podręcznika partyzanckiego, "La Guerra de Guerrillas", zamieszczone w "książeczkach" płytowych.
Buntownicze teksty de la Rochy nawoływały do sprzeciwu wobec skostniałego kapitalizmu, wyzyskiwaniu słabszych i wzywały do rewolucji. Muzycy wyrażali również swoje poparcie dla ruchu zapatystów - zbrojnej grupy działającej w Chiapas, jednym z najbiedniejszych regionów Meksyku.
Dyskografia zespołu obejmuje jeszcze studyjne płyty "Evil Empire" (1996), "The Battle Of Los Angeles" (1999) i "Renegades" (2000).
Prophets Of Rage na Dużej Scenie Pol'and'Rock Festival 2019
Prophets Of Rage to supergrupa złożona z byłych członków Rage Against the Machine i Audioslave wspomaganych przez raperów z Public Enemy i Cypress Hill. Amerykanie to jedna z największych gwiazd drugiego dnia Pol'and'Rock Festival (2 sierpnia 2019 r.) w Kostrzynie nad Odrą. Nie zabrakło autorskich utworów Prophets Of Rage, ale najgoręcej przyjęto przeboje Rage Against the Machine ("Killing In the Name", "Bullet in the Head", "Bombtrack", "Take the Power Back", "Bulls On Parade") i hiphopowy set z "Insane in the Brain" i "Jump Around".