Reklama

Przed śmiercią David Crosby chciał się z nim pogodzić. Nie zdążył

​Graham Nash, który przez lata występował u boku Davida Crosby'ego, w nowym wywiadzie wyznał, że przed śmiercią Crosby starał się z nim skontaktować, by porozmawiać o dawnych kłótniach. Chciał go przeprosić. "Potem odszedł" - mówi wokalista.

​Graham Nash, który przez lata występował u boku Davida Crosby'ego, w nowym wywiadzie wyznał, że przed śmiercią Crosby starał się z nim skontaktować, by porozmawiać o dawnych kłótniach. Chciał go przeprosić. "Potem odszedł" - mówi wokalista.
Graham Nash chce zachować same dobre wspomnienia o Davidzie Crosbym /Joe Kohen / Contributor; Chris Wolf/ Contributor /Getty Images

David Crosby zmarł 18 stycznia 2023 roku. "To prawda, że pod koniec byliśmy trochę bliżej" - wyjawił Graham Nash w rozmowie z AARP. "[David Crosby] wysłał mi wiadomość głosową, że chciałby porozmawiać, żeby przeprosić i czy moglibyśmy ustalić jej termin. Odpisałem mu: 'OK, zadzwoń do mnie jutro o 11 twojego czasu, czyli o drugiej na wschodnim wybrzeżu'. Nigdy nie zadzwonił, a potem odszedł" - wyznaje ze smutkiem Nash.

Wokalista sądzi też, że prawdopodobnie Crosby wiedział, że jego życie dobiega końca. "Był bardzo inteligentnym człowiekiem. Nie postawiłbym na to wszystkiego, że wiedział, ale faktycznie myślę, że zdawał sobie sprawę, że jest na samym końcu" - przyznał Nash. David Crosby od lat chorował, więc wokalista uważa, że "spodziewaliśmy się tego od 20 lat". Dodał też, że muzyk miał w ostatnich latach m.in. przeszczep wątroby i siedem stentów w tętnicach. 

Reklama

Przed śmiercią chciał się pogodzić z dawnym kompanem. Nie zdążył

Teraz przyznaje, że ucieszył się z gestu wykonanego przez Crosby'ego przed śmiercią. 

"[Wiadomość] była dla mnie bardzo znacząca. Sprawił, że śmierć Davida była dla mnie nieco łatwiejsza, ponieważ sądziłem, że spotkamy się jeszcze w jego życiu" - wyjaśnia. "Crosby był moim drogim, najlepszym przyjacielem, moim najlepszym przez ponad 50 lat. Mogę się skupić i mówić tylko o dobrych rzeczach" - dodał.

David Crosby i Graham Nash wraz z Stephenem Stillsem, a później także Neilem Youngiem występowali w grupie Crosby, Stills, Nash & Young. Wokalny kwartet składał się z naprawdę dość specyficznych osobowości, więc trudno było im przetrwać bez kłótni. Całkiem niedawno, bo w 2016 roku Crosby przyznał w rozmowie z Howardem Sternem, że "zawiódł wszystkich tych facetów". 

W tym samym czasie wybuchła afera po tym, jak Crosby nazwał dziewczynę Younga, aktorkę Daryl Hannah "jadowitym drapieżnikiem". O Nashu mówił natomiast, że on "myśli, że jestem [Crosby] odpowiedzialny za wszystko co złe, od czasu wojny koreańskiej".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: David Crosby
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy