Pop Smoke nie żyje. 20-letni raper został zastrzelony
Wiadomości
20-letni raper Pop Smoke nie żyje. Młody gwiazdor został zastrzelony podczas napadu na jego dom.
O tragicznym zajściu w posiadłości rapera doniósł jako pierwszy serwis TMZ.com. Do zdarzenia miało dojść około 4:30 nad ranem.
Według relacji dziennikarzy dwóch zamaskowanych mężczyzn wdarło się do domu rapera w Hollywood Hills w Kalifornii. W trakcie włamania doszło do strzelaniny, w wyniku której śmiertelnie postrzelony został Pop Smoke (sprawdź!). Napastnicy zbiegli z miejsca zdarzenia.
Ciężko ranny raper został przewieziony do szpitala, jednak nie udało się go uratować.