Polski wokalista z wyznaniem o chorobie. "Chodziłem do lasu i płakałem"

Oliwia Kopcik

Oprac.: Oliwia Kopcik

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
177
Udostępnij

Tomasz Lipiński pojawił się ostatnio w programie "Sto pytań do". Wokalista opowiedział m.in. o długoletniej walce z depresją.

Tomasz Lipiński opowiedział o walce z chorobą
Tomasz Lipiński opowiedział o walce z chorobą Mieszko PiętkaAKPA

Tomasz Lipiński, założyciel kultowych zespołów - Brygady Kryzys i Tiltu - w 2021 roku poinformował o zakończeniu kariery. "Chciałem z tą wiadomością zaczekać. Ale czas biegnie szybko, za szybko, coraz szybciej, dzielę się nią zatem już dziś. Tak, czas biegnie szybko. Dobiegł do miejsca, w którym trzeba sobie powiedzieć 'dość, wystarczy'. Historia, która zaczęła się na dobre jesienią 1979, dobiega końca" - przekazał w październiku za pośrednictwem mediów społczenościowych.

"Pewnie pojawię się jeszcze raz czy drugi na scenie przy jakiejś szczególnej okazji - z muzyką rozstać się nie da; może jeszcze kiedyś coś nagram... a może i nie. W każdym razie TA opowieść zbliża się do swego finału" - pisał dalej.

Tomasz Lipiński w TVP. Wyznał, że zmagał się z chorobą

Ostatnio wokalista pojawił się w programie "Sto pytań do" w TVP Info. Wyznał tam, że przez kilkanaście lat zmagał się z depresją. "Zaczęło się coś, czego nie rozumiałem. Wszystko wyblakło, straciłem zainteresowanie, napęd. Pamiętam, że chodziłem z psem do lasu i płakałem, a pies patrzył na mnie i mnie pocieszał. Któregoś dnia zobaczyłem w telewizji program o depresji i to było szokujące odkrycie" - opowiadał.

"Boli, że słońce świeci, że się żyje. I w tych głębokich epizodach jest tak silny ból, że właściwie człowiek jest gotów zrobić wszystko, żeby ten ból zakończyć" - mówił.

Później zdecydował się poszukać pomocy. "Udałem się do lekarza, dostałem standardowe lekarstwa, które nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Wtedy zrobiłem to, czego się nie powinno robić, czyli z dnia na dzień przerwałem farmakoterapię. To miało swoje negatywne skutki, ale per saldo jestem z tego zadowolony. Ponieważ to nie działało i nie przynosiło rezultatów, postanowiłem zgłębić temat" - dodał. Pomogła mu suplementacja, która zwiększyła poziom serotoniny, oraz zainteresowanie buddyzmem.

W programie opowiedział także o swoim dalszym planie na karierę. "Rzeczywiście zwalniam powolutku, wolę grać mniej koncertów. Zacząłem pisać książkę. Już piszę trzeci rok z przerwami, bo to specyficzna czynność, która wymaga całkowitego poświęcenia" - zdradził.

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
110
Super
relevant
30
Hahaha
haha
19
Szok
shock
6
Smutny
sad
9
Zły
angry
3
Lubię to
like
Super
relevant
177
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na