Polak sprawił, że słynny juror "Mam talent" zaniemówił! Marcin Patrzałek czaruje w nowej wersji "Carmen"
Ponad 200 tys. odsłon i dobrze ponad tysiąc zachwyconych komentarzy ma wideo "Carmen Opera on One Guitar" Marcina Patrzałka, 22-letniego gitarzysty, którego kariera w USA nabiera coraz większego tempa. Tym razem zwycięzca "Must Be The Music" w Polsacie i półfinalista amerykańskiego "Mam talent" sięgnął po temat "Habanera" z opery "Carmen".
"Po początkowej aranżacji 'Habanery' na gitarę solową, Marcin głęboko wyobraża sobie utwór na nowo, eksplorując nowe melodie i znacznie inną produkcję. Wykonuje wszystkie partie gitary jednocześnie na jednym instrumencie, ale przełącza się na gitarę z nylonowymi strunami, aby uzyskać olśniewającą oryginalną sekcję, bardziej przypominającą legendy gitary flamenco i metalu niż jakiekolwiek oczekiwane brzmienie operowe" - czytamy w opisie teledysku.
Utwór "Carmen Opera on One Guitar" został napisany, wykonany i wyprodukowany przez Marcina Patrzałka. Trzon kompozycji oparty jest na "Habanerze", czyli jednej z najsłynniejszych partii operowych, pochodzącej z opery "Carmen" autorstwa Georges'a Bizeta.
22-letni gitarzysta jest też pomysłodawcą teledysku, w którym 3-metrowe ognisko kontrastuje ze scenami nakręconymi w deszczu.
"Czysty geniusz", "Jest niesamowity", "Do tej pory nigdy nie widziałem czegoś takiego", "Ogromny talent i tysiące godziny pracy", "Jesteś jednoosobową zespołem i orkiestrą", "On sam jest muzyką" - zachwycają się internauci z całego świata.
Polaka skomplementował też popularny youtuber i gitarzysta Rob Scallon, który ma w dorobku m.in. nietypowe covery Metalliki, Slayera i Slipknot, zbierające po kilka-kilkadziesiąt mln odsłon.
Marcin Patrzałek podbija USA. W "Mam talent" zachwycił Simona Cowella
Gitarzysta w 2019 roku był objawieniem amerykańskiego "Mam talent". Podczas castingów do 14. sezonu programu w spektakularnym stylu połączył muzykę Beethovena i System of a Down.
"Niesamowite, to było niesamowite. Wiem jakie to jest trudne, ponieważ sam próbowałem nauczyć się gry na gitarze, kiedy byłem mniej więcej w twoim wieku. 99 proc. ludzi, którzy pojawiają się na scenie z gitarą nie potrafią na niej grać. Ty zademonstrowałeś do czego ten instrument tak naprawdę został stworzony. To było niesamowite" - mówił Simon Cowell po jednym z występów Patrzałka w "Mam talent". Polak dotarł do półfinału show.
Dzięki udziałowi w talent show zainteresował się nim amerykański oddział Sony Music i podpisał z nim kontrakt na wydanie płyty.
Późną jesienią 2022 roku Marcin Patrzałek odbył pierwszą trasę koncertową po Polsce. Podczas "Inicjacja Tour" odwiedził Kraków, Kielce, Wrocław, Warszawę i Poznań. Pojawił się też podczas NAMM, czyli amerykańskich targów przemysłu muzycznego. Amerykańskie doświadczenia zaowocowały m.in. spotkaniem z Jordanem Rudessem, klawiszowcem Dream Theather.
Początki Marcina Patrzałka
Urodzony w 2000 roku w Kielcach, Marcin rozpoczął naukę gry na gitarze klasycznej w wieku 10 lat. Dwa lata później rozpoczął naukę technik flamenco pod kierunkiem hiszpańskiego gitarzysty Carlosa Pinany. Następnie zanurzył się w świecie perkusyjnego fingerstyle (wykorzystując cały instrument w nieoczekiwany i innowacyjny sposób) i rozwinął unikalny styl i brzmienie, które mimo młodego wieku, przysporzyły mu wielu fanów na całym świecie.
Zaczynał w "Must Be The Music", podbił serca widzów na całym świecie
Marcin zyskał popularność po wygraniu dziewiątej edycji "Must Be the Music" w Polsacie (2015), a następnie włoskiego show "Te Si Que Vales" (2018). Urzekł także publiczność telewizyjną, liczącą ponad 10 milionów widzów w USA, docierając do półfinału "America's Got Talent".
Jego nagrania biją rekordy w mediach społecznościowych - na Facebooku, TikToku oraz Instagramie. Opracowanie utworu "Kashmir" zespołu Led Zeppelin natychmiast stało się viralem, zyskując podziw takich gwiazd jak: Jack Black, Tom Morello czy Paul Stanley.