Pogrzeb Tadeusza Woźniaka. Gwiazdy pożegnały polskiego muzyka. Kto przybył na uroczystość?

31 lipca odbył się pogrzeb Tadeusza Woźniaka. Muzyk i autor "Zegarmistrza światła" miał 77 lat. Uroczystość miała charakter państwowy oraz świecki. Wśród żałobników znaleźli się m.in.: Elżbieta Zapendowska, Andrzej Rosiewicz oraz Mieczysław Jurecki.

Urna z prochami Tadeusza Woźniaka, autora "Zegarmistrza światła"AKPA

Tadeusz Woźniak zmarł 8 lipca, w wieku 77 lat. Muzyk najbardziej znany był z przeboju "Zegarmistrz światła". Po jego śmierci ujawniono, że pogrzeb artysty odbędzie się z opóźnieniem.

Zobacz również:

Nie żyje Tadeusz Woźniak. Cała Polska znała go z przeboju "Zegarmistrz światła"

"To są sprawy rodzinne, rodzina musi dopiąć wiele spraw i pogrzeb się opóźni. Wiele wskazuje na to, że odbędzie się dopiero pod koniec miesiąca. W odpowiednim czasie na naszej stronie również poinformujemy o dacie i miejscu pochówku" - tłumaczył w "Fakcie" Tomasz Kopeć, prezes Polskiej Fundacji Muzycznej.

Chodziło o udział w pogrzebie rodziny muzyka, która mieszka w USA. "Wszystkim zależy na tym, by na pogrzebie był brat Tadeusza. Organizacja przelotu sprawia więc, że ceremonia się opóźni" - mówił przyjaciel rodziny zmarłego.

Pogrzeb Tadeusz Woźniaka. Kto przybył pożegnać wybitnego muzyka?

Pogrzeb muzyka ostatecznie odbył się 31 lipca o godzinie 12:00 w Warszawie. Pogrzeb miał charakter państwowy oraz świecki.

Wśród żałobników pojawili się m.in.: Krzysztof Materna, Ryszard Czubak, Elżbieta Zapendowska, Dorota Stalińska, Adam Gessler, Andrzej Rosiewicz, Mieczysław Jurecki i Krzysztof Majchrzak.

Jak relacjonował "Fakt" do zebranych przemówił Krzysztof Majchrzak, któremu towarzyszył Filip, syn Woźniaka z drugiego małżeństwa. Jego słowa wzruszyły zebranych. Aktor odczytał SMS-y Filipa, które ten wciąż pisze do taty. W jednym z nich pytał ojca "gdzie i jaką drogą w niebie poszedł".