Po skandalicznych wypowiedziach wyrzucili z zespołu wokalistę. Teraz Łąki Łan ogłosili powrót
Oprac.: Daniel Kiełbasa
Łąki Łan ogłosili powrót do działalności scenicznej. Po przerwie spowodowanej głośnym odejściem ze składu Paprodziadem, zespół zapowiedział nowy materiał oraz trasę koncertową. Grupa potwierdziła, że znalazła nowego frontmana, jednak na razie nie zdradziła, kim jest.
Przypomnijmy, że zespół Łąki Łan w 2022 roku rozstał się z ich wokalistą Paprodziadem, czyli Włodkiem Dembowskim, po tym, jak ten zaczął powielać w swoich mediach społecznościowych prorosyjską i antyukraińską propagandę.
Gdy muzycy formacji zorientowali się, jakie treści na swoim Facebooku publikuje Paprodziad, postanowili radykalnie się od niego odciąć.
Niedługo później pojawiła się odpowiedź zespołu. Na profilu Piotra Antoniego Koźbielskiego opublikowane zostało oświadczenie, z którego wynika, że zespół odcina się od Paprodziada. "W obliczu tragedii, jaka dzieje się w Ukrainie i tego, co wypisuje w social mediach mój były już wokalista, Włodek Dembowski aka Paprodziad, całkowicie odcinam się od niego i nie chce być już nigdy z nim kojarzony" - czytamy w oświadczeniu. "Przynosi on wstyd zespołowi Łąki Łan i całej Polsce" - napisał dalej perkusista.
Kolejny komentarz można przeczytać na oficjalnej stronie zespołu. "Czujemy się w obowiązku powiadomić Was, że nie identyfikujemy się z głoszonymi przez Włodka 'Paprodziada' Dembowskiego poglądami na temat m.in. pandemii i wojny w Ukrainie" - napisali. Zapewnili również fanów, że nie zawieszają działalności w związku ze zmianą w składzie grupy.
Łąki Łan wyrzucili z zespołu wokalistę. Jak zareagował?
Paprodziad postanowił odpowiedzieć na oświadczenie zespołu. "Do czego doprowadza monokulturowość w rolnictwie? Do czego doprowadzi monokulturowość w myśleniu? Nie podlewam bratobójczej wojny polsko polskiej ani żadnej innej! Niech żyje miłość, wdzięczność, wolność, prawda i bioróżnorodność! Niech żyje świat!" - czytamy.
Dwa dni później opublikował pożegnanie, w którym zwrócił się do grupy. "Tu każdy z nas, wniósł wszystko co miał. Z otwartym sercem i gotowością na zaufanie. Nie wyszło? Nie prawda. Wyszło tyle ile miało. Wyszło tyle ile mogło. I było w tym wielkie piękno. Przyjmuję całość relacji - z jej początkiem i końcem. Przyjmuję swoją przeszłość, tak by dalej, móc wyjść do nowego. Każde rozstanie zawiera w sobie ból przejścia ale pod bólem, jest szansa" - pisał (pisownia oryginalna). "Z całego serca życzę zespołowi dalszych sukcesów. W mym sercu zawsze będzie PAŁAŁ ŁAN. Pozostaję otwarty na wspólny tan!" - dodał.
Łąki Łan powracają. Mają nowego frontmana
Po aferze wokół wokalisty, ale też w związku z zaangażowaniem w inne projekty poszczególnych muzyków (Bartek Królik wydał kolejną płytę oraz działał przy Męskim Graniu), grupa w marcu 2023 roku ogłosiła, że wznawia działalność.
"Ludzie kochani, przyszedł czas, aby ogłosić dobrą nowinę - wracamy! Trochę nas z Wami nie było, ale co było, a nie jest nie pisze się w rejestr.Mamy dla Was nowe piosenki, z nowym członem i pokażemy to wszystko już niebawem, bo 36.13.1876 w ohajo. Bajo.*Na żywo przywitamy się z Wami już naprawdę niedługo. Bądźcie czujni, bądźcie z nami!" - czytamy.
Kariera zespołu Łąki Łan
Łąki Łan to jedna z najbardziej znanych funkowych kapel w Polsce. Zespół zadebiutował w 2005 roku płytą "Łąki Łan". Grupę można było zobaczyć na m.in. festiwalu Era Nowe Horyzonty, Open'er, Off Festival i Coke Live Music Festival. Dorobek funkowo-zwariowanej ekipy zamyka album "Raut" z 2019 roku.