Pink Floyd: Perkusista już w Polsce
Od środy, 25 października, z wizytą w Polsce przebywa Nick Mason, perkusista słynnej angielskiej grupy Pink Flooyd. Najpierw w Warszawie, a dzień później w Krakowie, 59-letni obecnie rockman spotkał się z dziennikarzami i fanami, promując swoją autobiograficzną książkę "Moje wspomnienia". Muzyk zdementował pogłoski, że Pink Floyd powrócą w składzie z Rogerem Watersem, ale zostawił promyk nadziei. "Jeśliby zdarzyła się taka okazja jak Live 8, to może znów zagramy razem" - powiedział w Krakowie.
Biograficzna książka Masona o Pink Floyd, pod oryginalnym tytułem "Inside Out", ukazała się pierwotnie w 2004 roku. Rok później ukazało się jej polskie wydanie, ale uaktualnione m.in. o wydarzenia związane z niedawnym sensacyjnym koncertem Pink Floyd podczas charytatywnego koncertu Live 8.
Po ilości fanów, jacy przybyli na spotkania z muzykiem, widać, że zapotrzebowanie na książkę jest ogromne. Zresztą jej egzemplarze, mimo dość wysokiej ceny, rozchodziły się jak ciepłe bułeczki.
W Warszawie organizatorzy wozili perkusistę, znanego wielbiciela starych samochodów, Zis-em z rocznika 1957. Plotkowano, że tym samym egzemplarzem jeździł niegdyś Władysław Gomułka, I sekretarz KC PZPR.
"O napisaniu książki myślałem od dłuższego czasu. Ponieważ często słyszę te same pytania, postanowiłem zebrać odpowiedzi w jednym miejscu, stąd właśnie pomysł na taką książkę. Prace zaczęły się 10 lat temu. Zakończenie dostarczyło samo życie - kończy się na koncercie Live 8" - powiedział Nick Mason na konferencji w Krakowie.
"Przesłaniem książki jest pokazanie światu, że ostatnie 40 lat w historii Pink Floyd to nie tylko kłótnie i spory między muzykami" - śmiał się Mason.
"Te spotkania w związku z promocją książki mają bardzo osobisty i intymny charakter. To miłe, że nie muszę tłumaczyć, w jaki sposób powstała nazwa zespołu, bo odpowiedzi na tego typu pytania, na które odpowiadałem przez 30-40 lat, znajdują się w książce".
Podczas spotkania często przewijała się sprawa ewentualnego powrotu Pink Floyd do aktywnego koncertowania lub nawet nagrywania nowych płyt. Takie nastroje podsycił oczywiście występ Pink Floyd, z Rogerem Watersem w składzie, na początku lipca, podczas koncertu Live 8 w Londynie.
"Nie mamy żadnych konkretnych planów dotyczących trasy i nie ma planów powrotu w żadnym składzie. To prawda, że zaproponowano nam dużo pieniędzy [grupa odrzuciła ofertę wartą 150 milionów dolarów za koncerty po Stanach Zjednoczonych - przyp. red.]".
"Ja osobiście nie miałbym nic przeciwko, by kiedyś znów zagrać razem, ale jeśliby to była taka okazja jak właśnie Live 8" - Mason kilkakrotnie podkreślił, że obecnie wznowienie działalności przez Pink Floyd nie wchodzi w grę.
Perkusista odpowiedział także na pytanie reportera INTERIA.PL dotyczące jego planów na najbliższą przyszłość.
- Na chwilę obecną mam wystarczająco dużo pracy związanej z wydawaniem archiwalnych materiałów w nowych formatach dźwiękowych. Na pewno nie widzę dla siebie przyszłości muzycznej poza Pink Floyd.
- Odpowiada mi pisanie książek, więc myślę, że coś jeszcze powstanie - powiedział nam legendarny perkusista.
Zobacz galerię zdjęć z wizyty Nicka Masona w Polsce.
