Niepokojące wieści o córce gwiazdora. Pokazała zdjęcie ze szpitala
Oprac.: Michał Boroń
Snoop Dogg ma za sobą chwile grozy. Jego córka, 24-letnia wokalistka Cori Broadus niespodziewanie trafiła do szpitala z powodu ciężkiego udaru. O swoim stanie zdrowia poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Córka rapera Snoop Dogga w relacji opublikowała serię zdjęć ze szpitalnego łóżka. Cori Broadus wyjaśniła, że powód hospitalizacji jest poważny.
"Dziś rano miałam rozległy udar" - napisała w poście Broadus. "Zaczęłam płakać, kiedy mi o tym powiedziano. Mam dopiero 24 lata. Co takiego zrobiłam w przeszłości, że na to wszystko zasłużyłam?" - dodała.
Córka Snoop Dogga miała rozległy udar. Jak się czuje?
W kolejnym wpisie podziękowała fanom za okazane jej wsparcie i życzenia powrotu do zdrowia.
"Jestem człowiekiem i przechodzę przez to g... tak jak każdy inny. (...) Mam nadzieję, że wkrótce będę w domu" - podkreśliła Cori, która jest najmłodszym z czwórki dzieci Snoop Dogga.
Nie jest to pierwszy raz, gdy wokalistka ujawnia alarmujące informacje o swoim stanie zdrowia. Wcześniej w rozmowie z magazynem “People" zdradziła, że w wieku sześciu lat zdiagnozowano u niej toczeń - chorobę, która objawia się bólem mięśni, zmęczeniem i bólami głowy.