Nie będą mieli litości dla dzieci "Jacko"?

Po tym, jak matka Michaela Jacksona złożyła pozew przeciwko firmie AEG Live, zarzucając kompanii nieumyślne spowodowanie śmierci jej syna, w sprawie przed sądem zeznawać będą dzieci Króla Popu.

Czy dzieci Michaela Jacksona będą musiały odpowiedzieć na trudne pytania? fot. Tasos Katopodis
Czy dzieci Michaela Jacksona będą musiały odpowiedzieć na trudne pytania? fot. Tasos KatopodisGetty Images/Flash Press Media

Tabloid "The Mirror" twierdzi, że adwokaci AEG Live, od której to firmy Katherine Jacksona żąda bardzo wysokiego odszkodowania, zamierzają zapytać 16-letniego Prince'a, o rok młodszą Paris i 11-letniego Blanketa o najintymniejsze szczegóły życie ich sławnego ojca.

Prawnicy będą chcieli m.in. usłyszeć od dzieci Michaela Jacksona o szczegółach uzależnienia artysty do leków i narkotyków.

Z racji tego, że proces nie będzie pokazywany w telewizji, adwokaci AEG Live zamierzają zadać Prince'owi, Paris i Blanketowi najtrudniejsze pytania.

"Świat nie będzie na to patrzył, a prawnicy to wykorzystają i będą bezwzględni dla dzieci Michaela" - twierdzi rozmówca "The Mirror".

"Taktyka obrony polegać będzie na agresywnych pytaniach" - prognozuje informator tabloidu.

"Na pewno padnie wiele pytań dotyczących procesu Michaela Jacksona w sprawie rzekomego molestowania seksualnego nieletnich oraz tego, jak zachowywał się będąc pod wpływem leków i narkotyków" - czytamy.

"Od samej treści tych pytań robi się słabo" - podkreśla.

Przypomnijmy, że Katherine Jackson oskarżyła AEG Live o wywieranie presji na jej synu przed planowanymi koncertami "Jacko" w Londynie w 2009 roku.

Pomimo złego stanu zdrowia piosenkarza, firma chciała za wszelką cenę doprowadzić do występów, co w konsekwencji przyczyniło się do tragicznej śmierci Michaela Jacksona - twierdzi powódka.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas