Nastolatek zrobił sobie selfie z "celebrytą". Nie wiedział, że to Nick Cave

​James Malcolm z Nowej Zelandii zrobił furorę w sieci, publikując na Twitterze zdjęcie z Nickiem Cave'm. Nastolatek, który nie rozpoznał znanego muzyka, poprosił internautów o pomoc w zidentyfikowaniu gwiazdora.

Mimo dużej popularności na świecie Nick Cave nie został rozpoznany przez Jamesa Malcolma
Mimo dużej popularności na świecie Nick Cave nie został rozpoznany przez Jamesa MalcolmaIan GavanGetty Images

Nastolatek z Nowej Zelandii, James Malcolm, który czekał na lotnisku na swój samolot, zauważył grupę ludzi proszących spotkanego tam Nicka Cave'a o wspólne zdjęcie.

Chłopak nie wiedział, kim jest gwiazdor, ale nie chcąc zostać "pominiętym", również spytał Cave'a o selfie.

Malcolm opublikował zdjęcia z Cave'm na Twitterze i poprosił użytkowników, by pomogli mu zidentyfikować gwiazdora.

"Czy ktoś może mi powiedzieć, kim jest ten celebryta? Wszyscy prosili go o zdjęcie i nie chciałem być pominięty" - napisał James Malcolm na Twitterze.

Tysiące internautów oczywiście uświadamiały Malcolma o tym, kim jest człowiek, którego spotkał na lotnisku.

9 września ubiegłego roku ukazała się nowa płyta Nicka Cave'a & The Bad Seeds zatytułowana "Skeleton Tree". Dzień wcześniej premierę miał towarzyszący albumowi specjalny dokument w reżyserii Andrew Dominika.

Nick Cave powrócił ostatnio na scenę i zagrał pierwszy koncert od śmierci jego 15-letniego syna, który zmarł tragicznie w lipcu 2015 roku.

Artysta udzielił także wywiadu, w którym opowiedział m.in. o żałobie i kulisach powstawania albumu "Skeleton Tree".

"Uważam, że wejście do studia nie było dobrym pomysłem i mam nadzieję, że nigdy już nie będę musiał czegoś takiego zrobić. Doszło do tego zaledwie kilka miesięcy po śmierci Arthura - dla mnie było to za wcześnie. Mimo to wydaje mi się, że fakt, iż to jednak zrobiłem, był bardzo ważny. Życie toczy się dalej. To doświadczenie było przerażające, a ja byłem w rozsypce" - przyznał Nick Cave w wywiadzie dla "The Australian".

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas