Muniek nostalgicznie o przeszłości. Fani są niezadowoleni. "Powiew nieświeżości na polskim rynku muzycznym"

Muniek Staszczyk i Macio Maślikowski połączyli siły i stworzyli utwór pełen nostalgii i tęsknoty za przeszłością. Duet wydał piosenkę "Wolność", która jest zapowiedzią ich wspólnego albumu - ukaże się on już jesienią. Dla niektórych nowy kawałek jest połączeniem punkowej energii i wymownego tekstu. Dla innych jest to "infantylna słabizna" ze sztuczną melodią. W internecie zawrzało, a fani lidera zespołu T.Love są podzieleni.

Muniek Staszczyk zapowiada nowy projekt
Muniek Staszczyk zapowiada nowy projektWojciech Olkusnik/Dzien Dobry TVN/East NewsEast News

Muniek Staszczyk uznawany jest za weterana polskiej sceny muzycznej. Od ponad 40 lat tworzy piosenki i koncertuje jako lider zespołu T.Love. Jednocześnie artysta prowadzi swoją karierę solową i nawiązuje współprace z innymi wielkimi muzykami. Teraz połączył siły z Maciem Maślikowskim, liderem punkowej grupy Shamboo.

Muniek Staszczyk zaprosił do współpracy lidera grupy Shamboo

Muniek Staszczyk i Macio Maślikowski znają się od dzieciństwa, bowiem obaj wychowywali się w tej samej dzielnicy Częstochowy. Muzycy wspólnie założyli punkową formację Shamboo, jednak w połowie lat 80. ich drogi się rozeszły. Wrócili do wspólnego grania po wielu latach, wydając dwie płyty pod szyldem Shamboo & Muniek. Teraz powracają z jeszcze innym projektem - prezentują pierwszy singiel jako duet Muniek i Macio. "Wolność" zapowiada ich wspólny album, który ma ukazać się jesienią 2024 r.

"Wolność" to utwór nawiązujący do punkowej energii i gitarowych brzmień. Artyści stworzyli do niego wymowny tekst, w którym prostymi słowami wprowadzają nostalgiczny klimat dawnych czasów. Muniek i Macio opisali w nim własne doświadczenia, wynikające z dorastania w punkrockowym środowisku, nawiązując do współczesnych czasów, które znacząco się różnią.

Zdania słuchaczy są podzielone

Fani zespołów T.Love i Shamboo błyskawicznie zareagowali na nową piosenkę wokalistów. Pojawiło się wiele głosów, a zdania słuchaczy okazały się podzielone. Niektórzy z nich zachwycili się muzyką, która przypomniała im stare, energiczne rytmy punkrocka. Jednocześnie docenili tekst, który wywołał wspomnienia i tęsknotę za starymi czasami. Wielu słuchaczy Muńka i Macia natomiast krytycznie podeszło do najnowszego singla. Wyrazili swoje niezadowolenie w komentarzach na Facebooku oraz w serwisie YouTube.

Niektórzy internetowi krytycy zarzucili liderom grup T.Love oraz Shamboo, że stworzyli tekst piosenki za pomocą sztucznej inteligencji. "Całkowicie na poważnie powiem, że do pierwszej zwrotki byłem pewien, że to AI śpiewa" - napisał jeden ze słuchaczy. "Chcesz mi powiedzieć, że to nie było AI?", "Muniek wpisał w AI 'Nowa Płyta Muńka' i wyjdzie, jak wyjdzie" - odpowiedzieli inni.

Fani wypominają Muńkowi i Maciowi infantylność tekstu nowej piosenki

Pojawiły się także głosy, krytykujące kawałek za tekst, melodię oraz całokształt brzmienia. "Bardzo krótkie zwrotki i często powtarzany refren wpływają źle na cały utwór", "To jest upadek...", "Powiew nieświeżości na polskim rynku muzycznym", "Niestety, infantylna słabizna. [...] To po prostu zwyczajny kawałek rockowy, z infantylnym tekstem a i muza tak prosta i sztuczna, że mam wątpliwości, czy zagrana na instrumentach, czy stworzona na kompie" - czytamy pod nową piosenką.

Niektóre negatywne komentarze wskazały także na podejście artystów do przeszłości oraz do czasów obecnych. Wielu internautów wypomniało Muńkowi i Maciowi poglądy, które wygłosili w tekście piosenki oraz ich wiek. "To jest jakiś nowy hymn dla wyznawców Konfy?", "Ok, boomer", "Na starość miesza się w główce", "Zapowiada się klasyczny album z gatunku dziaders rock" - napisali niektórzy po przesłuchaniu singla "Wolność".

Słuchacze tęsknią za starym T.Love

Jeden z internautów nostalgicznie podsumował nowy utwór Muńka i Macia. "Kiedyś T.Love było fajne..." - napisał, dając wyraz swojemu niezadowoleniu. Zgromadził pod komentarzem dużą ilość polubień, która wskazywałaby na to, że nie jest osamotniony w tęsknocie za dawnym klimatem twórczości Muńka Staszczyka i jego zespołu.

Robert Gawliński o powrocie na Festiwal w Opolu. „Powrót do wczesnych lat 90.”INTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas
{CMS: 0}