Reklama

Michał Szpak: Daj spokój, to nie ze mną. Tak promuje serial "To nie ze mną" (Stopklatka)

"Czy kobieta potrzebuje różowego młotka, aby wbić gwóźdź?" - takie pytanie stawia Stopklatka kampanią wymierzoną przeciw stereotypom płciowym. Spoty nawiązują do najnowszej produkcji stacji - serialu "To nie ze mną", w którym główna bohaterka jest mechaniczką samochodową. W wideo, poza odtwórczynią głównej roli - Adą Szczepaniak, pojawił się również Michał Szpak.

"Czy kobieta potrzebuje różowego młotka, aby wbić gwóźdź?" - takie pytanie stawia Stopklatka kampanią wymierzoną przeciw stereotypom płciowym. Spoty nawiązują do najnowszej produkcji stacji - serialu "To nie ze mną", w którym główna bohaterka jest mechaniczką samochodową. W wideo, poza odtwórczynią głównej roli - Adą Szczepaniak, pojawił się również Michał Szpak.
Wizerunek Michała Szpaka od dawna budzi spore kontrowersje /AKPA

"Jak to, nie potrzebujesz różowego młotka do wbicia gwoździa?" - pyta Michał Szpak w wideo opublikowanym w związku z promocją serialu "To nie ze mną".

"Ja już dawno przestałem cokolwiek udowadniać" - dodaje wokalista znany z wizerunku budzącego spore kontrowersje.

Główną rolę w produkcji Stopklatki gra Ada Szczepaniak, która pracuje w warsztacie samochodowym, uchodzącym w społeczeństwie za typowo męski.

Bohaterowie spotu komentują promocję wymyślonej marki "Power Lejdi". Różowe narzędzia mają być stereotypowym rozwiązaniem dla kobiet.

Reklama

"Serialowa Tosia jest pracującą w warsztacie samochodowym, młodą i wrażliwą kobietą, ale zarazem niezależną i pewną swoich umiejętności. Serialowy Michał jest natomiast wrażliwym mężczyzną, samotnie wychowującym dzieci, świetnym ojcem. Stało się to punktem wyjścia do rozwinięcia kwestii stereotypów, związanych z postrzeganiem określonych kompetencji jako typowo męskich lub żeńskich oraz chęcią wywołania dyskusji na ten temat" - podkreśla Patrycja Gałązka, dyrektorka marketingu i ds. rozwoju biznesu w Grupie Kino Polska, nadawcy kanału Stopklatka.

Michał Szpak i JowiszJa

Jakiś czas temu zaprezentował nowe wcielenie - JowiszJa. Jest to jego alter ego, które daje mu możliwość ujścia wyobraźni i fantazji. "Jowiszja pozwala mi być jeszcze bardziej odklejonym. Ona nie ma problemu z tym, żeby wyjść na scenę w stringach, a Michał Szpak już tak"  - tłumaczył artysta.

"Jestem pod jej wpływem i dość mocno na mnie oddziałuje. Faktycznie pozwala mi na to, aby móc czuć się cały czas i nieustająco wolnym człowiekiem. To jest bardzo ciężkie tutaj, ale z drugiej strony, to daje mi satysfakcję i adrenalinę. Jowiszja sięga do tych gwiazd, które lubi najbardziej" - dodał.

Michał Szpak wspiera osoby queer

W czerwcu na Instastory wokalista zamieścił wiadomość dla fanów. Czytamy o jego poparciu dla środowiska queer. Pojęcia "queer" używa się zwykle w stosunku do osób nieheteroseksualnych, nieheteronormatywnych, wykraczających poza sztywne normy płciowe. Można go użyć także wobec osoby, która swoim zachowaniem czy strojem odbiega od przyjętych ogólnie norm społecznych. Z pewnością jego słowa są ważne dla tej społeczności.

"Queerowa istoto, te słowa queerujemy dla ciebie. Ten świat, w którym żyjemy, to za mało. Za dużo w nim nakazów, restrykcji, przemocy. Za dużo w nim tych, którzy nas nie znają. Za mało w nim barw, czułości, rozkoszy. Nas w nim za mało" - zwrócił się Michał Szpak. 

"Queerarchia to świat, w którym jesteś tym, kim pragniesz być. Queerarchia to świat wolny od stygmatu winy i piętna wstydu. Wolny od tego, co gorsze i lepsze. Świat, w którym możesz być tak męska, tak kobiecy, tak niebinarne, jak tylko jesteś w stanie to sobie wyobrazić. (...) I jeśli kiedykolwiek, queerowa istoto, poczujesz się sama, to pamiętaj: nigdy nie byłaś, nie jesteś i nie będziesz sama. Bo Queerarchia jest w tobie! Queerarchia jest we mnie i w każdym, kto chce żyć jej prawem. (...) Bądź z nami, queerami" - podsumował Michał Szpak.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Michał Szpak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama