Michael Jackson zbiera gwiazdy
"From The Bottom Of My Heart" to tytuł nowego charytatywnego singla Michaela Jacksona. Wokalista do nagrania zaprosił takie sławy, jak Mariah Carey, James Brown, Jay-Z, Snoop Dogg i Lauryn Hill z The Fugees. Zyski ze sprzedaży singla trafią do ofiar tragicznego huraganu Katrina, który zniszczył Nowy Orlean i spore fragmenty stanów Luizjana, Mississippi i Alabama.
Według innych informacji, w nagraniach mają wziąć udział także: Lenny Kravitz, Missy Elliott i Wyclef Jean z The Fugees.
"Ten projekt to odpowiedź na powszechne zniszczenie dokonane przez huragan Katrina. Jest także spowodowany ludzkim cierpieniem w rejonie Zatoki [Meksykańskiej]" - mówi rzecznik Michaela Jacksona.
"Pan Jackson kontynuuje starania, by zebrać artystów, którzy chcieliby z nim pracować nad tym projektem, który - w co szczerze wierzy - spowoduje ogromną odmianę dla wszystkich dotkniętych tą tragedią" - dodaje przedstawiciel wokalisty.
Jak już informowaliśmy, Jackson zamierza nagrać "From The Bottom Of My Heart" w Bahrajnie, należącej do następcy tronu tego królestwa znad Zatoki Perskiej.
Król Popu podobno jest bardzo zadowolony, że tak znani wykonawcy zdecydowali się wziąć udział w nagraniu. Od czasu procesu o seksualne molestowanie nieletniego chłopca, zakończonego w czerwcu uniewinnieniem, wydawało się, że kariera Jacksona jest bezpowrotnie skończona.
Wokalista liczy też na to, że "From The Bottom Of My Heart" powtórzy sukces jego wcześniejszego charytatywnego nagrania "We Are The World" z 1985 roku, napisanego razem z Lionelem Richie. Piosenka stała się wielkim przebojem, przynosząc ponad 60 milionów dolarów dla głodującej Afryki.