M. Jackson dla ofiar "Katriny"

Michael Jackson, unikający pojawiania się publicznie od czasu procesu, który w czerwcu zakończył się jego uniewinnieniem, przerwał milczenie. W ciągu dwóch tygodni wokalista zamierza przygotować utwór "From The Bottom Of My Heart" ("Z głębi serca"). Zyski ze sprzedaży tego utworu mają trafić dla ofiar huraganu "Katrina", który spustoszył Nowy Orlean.

Michael Jackson w Bahrajnie
Michael Jackson w BahrajnieAFP

Raymone Bain, rzeczniczka wokalisty, poinformowała, że Jackson planuje zaangażować w ten projekt innych artystów.

"Kiedy widzę ludzkie cierpienia, mające miejsce w Zatoce [Meksykańskiej, nad którą położony jest stan Luizjana, najbardziej poszkodowany region - przyp. red.] w moim kraju, czuję ból. Moje serce i modlitwy kieruję do każdego, kto znosi ból i cierpienie spowodowane przez tą tragedię" - napisał Jackson w specjalnym oświadczeniu.

"Wyciągam rękę do innych ludzi ze środowiska muzycznego, żeby do mnie dołączyli, pomagając przynieść ulgę i nadzieję tym ludziom, którzy stracili wszystko" - dodał "król popu".

Jackson, który po procesie o molestowanie seksualne nieletniego chłopca wyjechał do Bahrajnu, zamierza nagrać piosenkę w wytwórni należącej do następcy tronu tego kraju. Wokalista chciałby powtórzyć sukces, jakim stała się nagrana w 1985 r. piosenka "We Are the World", którą napisał wraz z Lionelem Richie i która przyniosła ponad 60 milionów dolarów na pomoc dla Afryki.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas