Mandaryna powinna uważać

Że Marta Wiśniewska (29 l.) świetnie tańczy, a jej koncerty to przede wszystkim taneczny show, wiedzą chyba wszyscy. Ale takich "atrakcji", jakie zaprezentowała podczas swojego niedawnego występu w Międzyzdrojach, chyba nikt się nie spodziewał.

Szaleńczy taniec to jeden z elementów show Mandaryny fot. Andrzej Wrzesiński
Szaleńczy taniec to jeden z elementów show Mandaryny fot. Andrzej WrzesińskiEast News

Podczas koncertu w miejskim amfiteatrze publiczność z zapartym tchem obserwowała artystkę i jej popisy na scenie.

A było czemu się przyglądać - w rytm swoich szybkich, tanecznych hitów nad wyraz skąpo ubrana Mandaryna padała i wiła się na scenie niczym wąż.

Potem tancerze nosili ją na rękach, a ona prezentowała, jak świetnie jest rozciągnięta. Marta najwyraźniej zatraciła się w swoim szaleńczym tańcu.

Można powiedzieć, że na scenie dała z siebie wszystko. Problem w tym, że... pokazała też prawie wszystko.

"Panowie z pierwszych rzędów pewnie byli zachwyceni, ale na koncert przyszło także bardzo dużo dzieci" - mówi "Super Expressowi" jedna z fanek, która widziała koncert Mandaryny.

Gazeta codzienna ma wątpliwości:

"Z jednej strony artystka jest naprawdę seksowana i ma co pokazać. Z drugiej jednak - tym razem jednak powinna bardziej uważać...".

Zobacz teledyski Mandaryny na stronach INTERIA.PL!

Super Express
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas