Magiczne Zakończenie Wakacji: Właśnie potwierdzono plotki. Dawid Kwiatkowi jurorem w mega show Polsatu

Impreza Magiczne Zakończenie Wakacji wystartowała z kopyta witając widzów skocznym "Italo disco" zespołu The Kolors. Przebój "Italo disco" w ubiegłym roku zdominował rozgłośnie radiowe i parkiety w całej Europie. Był jednym z najczęściej wyszukiwanych utworów na świecie w 2023 roku i zdobył ponad 45 milionów wyświetleń na YouTube.Muzycy z grupy The Kolors wydali w 2024 roku "Un ragazzo, una ragazza", który to utwór zagrali w następnej kolejności w Kadzielni.

Organizatorzy, w przeciwieństwie do sopockiego festiwalu, nie czekali na rozkręcenie imprezy, ale od razu odpalili hipnotyzujące wizualizacje i strzelające w niebo słupy iskier.

"Dobry wieczór Kielce, rozpoczęliśmy naprawdę grubo!" - przywitali wszystkich prowadzący.

Jako drugi na scenie zjawił się Dawid Kwiatkowski. "Jak ja za wami tęskniłem" - wyznał od razu i od razu przeszedł do rzeczy, śpiewając swoją melodyjną kompozycję "Bez Ciebie". Refren rozbujał od razu wszystkich widzów. Dawid w trakcie utworu wykonał też widowiskowy kopniak, żywcem wyjęty z repertuaru widowiskowych kopniaków wykonywanych swego czasu przez Prince'a. "Tak piszę te utwory, żeby było łatwo zapamiętać" - zażartował, przechodząc do wykonania najnowszego singla "Beze mnie".

"Mam zaszczyt przedstawić państwu nowego jurora 'Must be the music'"  - krzyknął prowadzący imprezę Adam Zdrójkowski, przytulając Dawida Kwiatkowskiego, którego wciągnął obok siebie na scenę. Dawid przy okazji przyznał, że właśnie na jego Instagramie pojawiło się wzruszające wideo sprzed lat, gdy zakwalifikował się do programu jako uczestnik.

Oskar Cyms rozpoczął swój występ od "Daj mi znać", a następnie płynnie przeszedł do "Na Niebie". "Macie jeszcze siłę?" - zapytał publiczność i i ruszył ze swoim fajnym, skocznym i pełnym dęciaków przebojem "Niech Mówią".

Po przerwie telebimy rozświetliły czerwone napisy "Doda", a wśród nich zjawiła się Doda. Artystka przywdziała letnią, zieloną sukienkę i wystąpiła w odmienionych niedawno włosach, w kolorze czarnym.  Zaśpiewała "River deep - Mountain High" w towarzystwie sekcji dętej.  

Następnie zaś przebój "Melodia Ta". W czasie solówek buchały znów płomienie, po chwili Doda powróciła śpiewając swoim mocnym melodyjnym głosem ostatni refren, kończąc go spektakularnym "yeeeaaahhhh".

Potem przyszedł czas na "Nim zajdzie słońce" odśpiewany wraz z kielecką, rozbujaną publicznością. Następnie artystka wykonała "Nie żałuję". Na koniec Doda wyjęła swoje odsłuchy, by słyszeć dobrze publiczność i zaprosiła ją po raz kolejny do wspólnego śpiewania.  

W sobotni wieczór o tytuł przeboju lata walczyli: Tribbs, Lanberry, Blanka, Julia Wieniawa, Grzegorz Hyży, Michał Szczygieł, EMO, Carla Fernandes, Bryska, Vix.N oraz Filip Lato.

Po występie Dody rozpoczęły się wybory "Przeboju Lata Radia ZET i Polsatu". Na scenę wkroczyła filigranowa Carla Fernandes śpiewając swoim czarującym, delikatnym głosem "Chcę tu zostać". Nie wiem jak wam, ale jej akcent na frazie "Choć na chwilę chcę tu zostać" zapada w pamięć mi słodyczą.

"Ne rozumiju" odśpiewał następnie Vix.N. Niby rap, a jednak wzruszająca ballada. "Nie mówiła nic" to trzeci utwór, który zabrzmiał na kieleckiej scenie w naprawdę fajnym i "bujającym" wykonaniu zespołu Emo (Patryk Kumór i Dominic Buczkowski-Wojtaszek). Wśród wijących się tancerzy ukazała się do dźwięków utworu "If you want me" Blanka. Młoda wokalistka postawiła na styl baby-look. Jej różowy strój świetnie współgrał ze strojami tancerzy i kolorem wizualizacji.

Znany z remiksów Manaamu i Krzysztofa Krawczyka Tribbs i Filip Grodowski wykonali "Close your eyes". Trzeba przyznać, że Tribbs naprawdę lubi klejenie bitu i grę na gitarze, bo uśmiech nie schodził mu z twarzy ani na moment. Kolejną uczestniczą plebiscytu na przebój lata była bryska. W piosence "Obca" towarzyszyło jej jedynie dwóch tancerzy, ale ta wokalistka poza swoim głosem i urodą nie potrzebuje większej oprawy.

Siódmym uczestnikiem walki o laur jest Filip Lato śpiewający "Tyle mogłem ci dać". Bardzo adekwatne nazwisko dla uczestnika tej udanej kieleckiej imprezy. Filip nie zdecydował się na akompaniament wizualny tancerzy z grupy Next, za to wybrał charakterystyczną żółtą koszulę. 

W przerwie wyborów przeboju lata ze sceny Kadzielni zabrzmiał wielki światowy hit "Human" Rag’n’Bone Man. Publiczność trochę przycichła, powoli klaskała wraz z powolnym rymem tej mocnej i wzruszającej piosenki. W samej końcówce Rory Graham włożył ogrom w serca w ostatnie frazy tekstu. Następnie zaprezentował wzruszający utwór "Skin" i rytmiczne, prędkie "Rush of blood", które mi osobiście podobały się o wiele bardziej niż przebojowe "Human".  Ostatni z nich to bardzo świeży kawalek, który mało kto miał jeszcze okazję usłyszeć w koncertowej wersji.

Drugą odsłonę wyborów Przeboju Lata Radia ZET i Polsatu otworzyła Julia Wieniawa z piosenką "Sobą tak". Julia śpiewa ze swoją charakterystyczną manierą, nie dysponuje aksamitnym głosem Carli Fernandes, ale zawsze świetnie wygląda i dobrze tańczy. Grzegoż Hyży przywitał Kielce przyjemną dla ucha piosenką "Z nikim tak". Jako dziesiąta wkroczyła na Kadzielnię Lanberry z "Co ja robię tu".  Piosenkę tę słyszeliśmy niedawno też w Operze Leśnej w Sopocie. Przyjemne dźwięki gitarki i mocny zapadający w ucho refren z pewnością zostanie zapamiętany przez wielu słuchaczy. Michał Szczygieł i jego "Ale ja" rozbujało swoją spokojną, miodową melodią. Czuć było rzeczywiście letnią atmosferę tego sympatycznego przeboju o miłości.

Tym samym zakończyła się prezentacja artystów starających się o laur przeboju lata.

Następnie na scenie pojawiła się kolejna zagraniczna gwiazda Kamrad ze swoim utworem "I believe". Piosenka ta niedawno stała się viralem na TikToku, przynosząc wokaliście rozpoznawalność na całym świecie. Kamrad zadziwiająco dobrą polszczyzną zaprosił następnie do wysłuchania swojego nowego singla "Feel alive / Friends".

Technicy sceny, jak zresztą przy większości występów, znów nie żałowali "benzyny" do swoich buchających płomieniami i snopami iskier "umilaczy". 

Tymczasem ogłoszono finalistów plebiscytu. Byli to Vix.N, Emo i Filip Lato. Zabrakło chyba tych najbardziej rozpoznawalnych nazwisk i było to wielkie zaskoczenie.

Po przerwie przywitał nas Aden Foyer z "The Ballet Girl" i "Galileo Galilei".  Kielecka publiczność gorąco przyjęła zwłaszcza ten drugi utwór. Następnie — by zamknąć część festiwalową — wkroczyli The Kolors, którzy otwierali Magiczne Zakończenie Wakacji. Znów zabrzmiało "Italo Disco", a artyści zeszli się bratać z publicznością, jak na wylewnych Włochów przystało. Na koniec zagrali swój świeżutki utwór "Karma".

Dokładnie o 23:00 zakończyło się głosowanie w tym głośnym plebiscycie, a o 23:10 ogłoszono zdobywcę tytułu. Zwycięzcą został ogłoszony... Vix.N i jego piosenka "Ne Rozumiju"

"Jeszcze półtora roku temu sprzedawałem kanapki po biurowcach, a teraz tutaj stoję" - powiedział zaskoczony artysta.