Magda Gessler o Beacie Kozidrak: Było to trochę kiczowate
Magda Gessler krytycznie wypowiedziała się o występie Beaty Kozidrak w spocie promującym w Polsce serial Netfixa "Orange Is the New Black". Gessler stwierdziła, że to, co zaprezentowała wokalistka "było trochę kiczowate".
Beata Kozidrak wystąpiła w spocie promującym w Polsce serial NetfixaTricolorsEast News
Rok temu, do promowania w Polsce popularnego serialu o więźniarkach "Orange Is the New Black", platforma Netfix wybrała znaną restauratorkę Magdę Gessler. Tym razem, podczas promocji nowego, ostatniego sezonu serialu, stworzono spot, w którym w rolę więźniarki wcieliła się Beata Kozidrak śpiewająca przebój Bajmu.
Autentyczne bohaterki "Orange is the New Black" zastanawiają się, dlaczego tu trafiła, na co piosenkarka śpiewa fragment przeboju Bajm "Lola, Lola" z refrenem: "Zabiłam go całą mocą swą, gdy zostawił mnie na dnie".
"Nie obiecywaliśmy, że lepszy będzie świat. Ostatni sezon 'Orange is the New Black' tylko na Netflix" - czytamy w opisie spotu, który pojawił się na polskich profilach Netflixa w mediach społecznościowych.
Reklama zKozidrakszybko stała się hitem sieci, który od publikacji zebrał na Facebooku ponad cztery i pół miliona odsłon. Opinie fanów były bardzo podzielone. Mnóstwo osób zachwycało się kreacją Kozidrak, nie zabrakło też takich, które mocno ją krytykowały. Na temat sporu z udziałem gwiazdy wypowiedziała się jego zeszłoroczna bohaterka -Magda Gessler.
"Było trochę kiczowate. Niepotrzebna była tam rola samej Beaty w Beacie. Wydaje mi się, że fajniej by było, jakby zostawiła ten swój śpiew i była po prostu więźniarką. Wtedy fajniej by to wyszło. A może nie mam racji. To jest moje zdanie" - stwierdziła w rozmowie z portalem Przeambitni Magda Gessler.
Magda GesslerKrzemiński JordanAKPA
Restauratorka zaznaczyła jednocześnie, że bardzo lubi i ceni Kozidrak, a na pytanie, czy chciałaby z nią połączyć siły w serialowym spocie odpowiedziała:
"Nie, żadne razem. Ja jestem indywidualistką, a Beata ma swoją bardzo dużą osobowość. Niech ona idzie sobie swoją złotą drogą, a ja idę swoją" - powiedziała Gessler.
Odmieniona Beata Kozidrak. Jak zmieniała się na scenie?
"W tekstach Beata dotyka wielu mocnych i istotnych tematów. To bardzo osobista płyta, ale artystka zaprzecza jakoby wszystkie teksty były relacją z jej życia. Jest bacznym obserwatorem świata i ludzi! A odkąd otwarcie zaczęła mówić o swoim życiu, kobiety znalazły w niej ‘powierniczkę’ swoich problemów. To ich historie często inspirowały wokalistkę" - głosi informacja prasowa. Ostatni rok był dla Beaty Kozidrak pracowity, ale i trudny ze względów osobistych. Wokalistka po 37 latach rozwiodła się ze swoim mężem Andrzejem Pietrasem. Wraz z nowym wydawnictwem Beata Kozidrak zmieniła nie tylko styl muzyczny, ale i wizerunek. Zobaczmy więc, jak wokalistka zmieniała się na scenie na przestrzeni latMichał Pańszczyk materiały promocyjne
W piątek (16 września) na półki sklepowe trafiła nowa solowa płyta Beaty Kozidrak zatytułowana "B3". Wokalistka do współpracy nad albumem zaprosiła młodych twórców, w tym m.in. Marcina Limka, który nie tylko zagrał na kilku instrumentach, ale też jest współkompozytorem wielu piosenek i producentem. Trzy utwory z wydawnictwa "B3" napisała dla Beaty Kozidrak Ania Dąbrowska. W informacji prasowej czytamy, że Beata Kozidrak po raz pierwszy w swojej karierze tak bardzo zaangażowała się w tworzenie materiału na płytę. Jest nie tylko autorką wszystkich tekstów, ale także kompozytorką bądź współkompozytorką większości utworów. Album zapowiadany był jako "najbardziej pozytywny i energetyczny album, jaki kiedykolwiek nagrała Beata Kozidrak". "Bardzo się zaangażowałam w produkcję albumu 'B3'. Chciałam być przy każdej rodzącej się nucie. To był wyjątkowo intensywny i wyczerpujący czas, ale niezwykle satysfakcjonujący. Każda piosenka wywoływała we mnie eksplozję radości i nakręcała mnie mega optymistycznie. Czułam, że moje marzenia muzyczne właśnie się spełniają" - opowiadała Beata Kozidrak. Michał Pańszczyk materiały promocyjne