Reklama

Madonna w "Carpool Karaoke": Jestem staroświecka

​Madonna była gościem Jamesa Cordena w jego programie "Carpool Karaoke".

​Madonna była gościem Jamesa Cordena w jego programie "Carpool Karaoke".
Madonna pokazała swoją dobrą kondycję /Ethan Miller /Getty Images

Przypomnijmy, że "Carpool Karaoke" to program brytyjskiego aktora i komika Jamesa Cordena. Gospodarz w swoim samochodzie gościł już takie gwiazdy jak Stevie Wonder, Adele, Chris Martin (Coldplay), Justin Bieber, Sia, Jennifer Lopez, Gwen Stefani, Michelle Obama czy zespół One Direction.

Zaproszenie od Cordena przyjęła również 58-letnia Madonna. Amerykańska wokalistka przemierzała z prowadzącym ulice Nowego Jorku, słuchając przy tym muzyki, śpiewając, rozmawiając, a nawet tańcząc. W pewnym momencie królowa popu zaczęła twerkować w samochodzie prowadzącego.

Reklama

Podczas przejażdżki z Brytyjczykiem Madonna wykonała swoje największe przeboje: "Vogue," "Bitch I'm Madonna" "Papa Don't Preach," "Express Yourself", "Ray of Light"  oraz acapella "Don't Cry For Me Argentina."

W trakcie rozmowy wokalistka mówiła m.in. o swoim namiętnym pocałunku z Michaelem Jacksonem oraz o tym, że na co dzień jest zupełnie inną osobą niż ta, którą kreują media.

"Jestem dosyć staroświecka. Moja praca jest buntownicza, ale moje życie osobiste wcale takie nie jest. Na co dzień nie jestem buntowniczką. Nie palę papierosów, nie piję alkoholu, nie chodzę na imprezy" - wyznała Madonna.

Madonna pochwaliła się na swoim Instagramie zdjęcie z nagrywania "Carpool Karaoke". "Krążąc po Manhattanie z tym płomiennym kochasiem" - podpisała fotografię amerykańska gwiazda. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Madonna | James Corden
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy