Legendarny rockman przekazał przykre wieści. "Wspomnienia odeszły na zawsze"
Na instagramowym profilu Glorii Dee Butler znalazły się zdjęcia jej męża z wizyty u lekarza. U Geezera Butlera, 73-letniego basisty i współzałożyciela grupy Black Sabbath, zdiagnozowano zapalenie płuc.
Geezer Butler to współzałożyciel i główny tekściarz Black Sabbath. Kilkakrotnie odchodził z macierzystej formacji, by do niej wracać po kilku latach. Brał też udział w pożegnalnej trasie - razem ze swoimi kolegami z pierwszego składu: wokalistą Ozzym Osbourne'em i gitarzystą Tonym Iommim - pod szyldem "The End" (zakończona 4 lutego 2017 r. w rodzinnym Birmingham).
Poza występami w Black Sabbath Geezer nagrywał również z Ozzym - płyty "Just Say Ozzy" (1990) i "Ozzmosis" (1995).
Także w 1995 r. pojawił się pierwszy solowy album basisty "Plastic Planet" sygnowany nazwą g/z/r. Butlera wspierali Burton C. Bell (wokalista Fear Factory), gitarzysta Peter Howse (pseudonim "Pedro", który nadał mu Geezer, pochodził z programu TV "Four Feather Falls"; prywatnie bratanek basisty) i perkusista Deen Castronovo (m.in. Bad English, później Ozzy Osbourne, Journey).
Muzycznie to połączenie mrocznego blues rocka z elementami industrialnego metalu. Jeśli chodzi o teksty to mieszały one tematykę nowoczesnych technologii, sci-fi i dystopijne wizje oraz sprawy społeczne na takich utworach jak "Drive Boy, Shooting" i "The Invisible".
Druga płyta - "Black Science" (1997) - ukazała się pod nazwą Geezer. Ze względu na zobowiązania Bella w macierzystej grupie Fear Factor, za mikrofonem stanął wówczas nieznany Clark Brown.
Black Sabbath w Łodzi, 11 czerwca 2014
Zobacz zdjęcia z koncertu Black Sabbath w Atlas Arenie w Łodzi! Przeczytaj naszą relację!
Solowy dorobek Butlera zamyka "Ohmwork" (2005) nagrany jako GZR. Doszło wówczas do zmiany za perkusją - za Castronovo pojawił się Chad Smith, którego jednak nie należy mylić z bębniarzem Red Hot Chili Peppers o tym samym nazwisku.
Geezer Butler (Black Sabbath) kończy karierę. "Nie chcęjuż nic robić"
6 czerwca 2023 muzyk wydał swoją autobiografię, pt. "Into The Void".
"Jestem niesamowitym szczęściarzem, że spędziłem ostatnie pięć dekad tworząc muzykę i grając dla fanów na całym świecie. Od moich wczesnych dni w Aston po przygody i wybryki z Black Sabbath, ta książka przywołała wspomnienia, o których myślałem, że odeszły na zawsze" - mówi o książce Butler.
Jak podaje magazyn "Rolling Stone", basista ogłosił podczas promocji swojej książki, że kończy muzyczną karierę.
"Nie chcę już nic robić" - powiedział podczas jednego ze spotkań autorskich Geezer.
"Nie zdawałem sobie sprawy, jak trudno jest zacząć od zera, zwłaszcza gdy jest się przyzwyczajonym do własnego samolotu i pobytu w Four Seasons czy Ritz Carlton. Wszystko się zmienia, gdy nagle wracasz do małych klubów i wsiadacie z całym zespołem do autobusu... Nie pasowało mi to" - przyznał.
Wspomniane zaczynanie od zera najprawdopodobniej dotyczy supergrupy Deadland Rutual, którą Butler założył razem z Frankym Perezem, Mattem Sorumem oraz Stevem Stevensem.
Muzyk dodał, że nie wyruszy już w żadną trasę koncertową, choć nie wyklucza pojedynczych koncertów.