Kwiat Jabłoni odmawia występów na koncertach religijnych. "Nie identyfikujemy się"
Oprac.: Mateusz Kamiński
Kwiat Jabłoni od kilku lat jest jednym z najpopularniejszych polskich zespołów. Artystyczny wyraz zespołu z początku kariery spowodował, że często przypomina im się łatkę "pielgrzymkowego". Członkowie grupy odcinają się jednak od tego wizerunku zapewniając, że daleko im od śpiewania na imprezach religijnych.
Kwiat Jabłoni to zespół tworzony przez rodzeństwo Sienkiewiczów - Kasię i Jacka. Grupa powstała w 2018 roku, a odtąd pojawiły się już ich 4 albumy studyjne - w tym wydany niedawno "Pokaz slajdów".
Dużym sukcesem okazał się ich ostatni singel "Od nowa", który podbija polskie radiostacje. Zespół wykonujący muzykę soft popową, folk popową i indie dzięki swojemu lekkiemu brzmieniu na początku działalności był kojarzony nieco z tzw. muzyką pielgrzymkową.
Zespół już w 2019 roku zagrał na Pol'and'Rock Festival, a ich kolejna wizyta na imprezie przypadła na ubiegłoroczną, a także tegoroczną edycję. Muzycy Kwiatu Jabłoni utrzymują, że o wiele bliżej im do woodstockowej sceny niż do występowania na imprezach religijnych.
W rozmowie z O2 Kasia Sienkiewicz stwierdziła, że muzycy już dawno zadecydowali, że będą unikać występów na wydarzeniach, które jednoznacznie kojarzone są z wyznaniem. "My się też nie identyfikujemy tak z tą religią" - stwierdziła. I choć ponoć od początku działalności otrzymywali wiele ofert grania na tego rodzaju spędach, to muzycy konsekwentnie odmawiają.
Wiadomo także, że Kwiat Jabłoni nie planuje utwierdzać tego błędnego wyobrażenia o sobie m.in. nie występując na koncertach kolędowych.
Czytaj też:
