Krzysztof Skiba żartował z katastrofy smoleńskiej i został zwolniony z TVP
Muzyk i satyryk Krzysztof Skiba nie będzie już współprowadził programów "W tyle wizji" i "W tyle wizji extra" w TVP Info – poinformował serwis Witualnemedia.com. Według muzyka podziękowano mu z powodu jego niedawnego filmiku krytykującego ekshumacje ofiar katastrofy smoleńskiej.
O tym, że Krzysztof Skiba znika z "W tyle wizji", poinformował na Twitterze Tomasz Sekielski, do czerwca br. przez ponad trzy lata związany z Telewizją Polską, a obecnie współpracujący ze stacją Nowa TV.
"Wczoraj rozmawialiśmy m.in. o 'dobrej zmianie', dziś dowiedziałem się, że Krzyśkowi Skibie TVP podziękowała za współpracę" - napisał Sekielski. Zaznaczył, że rozmawiał ze Skibą i nie zna powodów tej decyzji.
"Osoba z produkcji programu 'W tyle wizji' poinformowała mnie, że rezygnują ze współpracy mimo umowy podpisanej na cały listopad. Powodów nie podano. Może zmienia się formuła programu i teraz można tam tylko słodzić władzy" - przekazał Krzysztof Skiba w odpowiedzi na pytania Wirtualnemedia.pl.
Skiba był jednym z prowadzących "W tyle wizji" od kiedy program w kwietniu br. pojawił się na antenie TVP Info. Jako jedyny z jego gospodarzy wyrażał zdecydowanie krytyczne opinie o obecnym obozie rządzącym. Ostatni raz Krzysztof Skiba prowadził "W tyle wizji" we wtorek (8 listopada).
Od wiosny br. Skiba i Big Cyc wspierali działalność Komitetu Obrony Demokracji, zespół wystąpił na niektórych demonstracjach tego ruchu. Skiba w ostatnim czasie ostro krytykował ekshumacje ciał ofiar katastrofy smoleńskiej.
Obecny obóz rządowy został również wyśmiany na wydanej w maju płycie grupy Big Cyc "Czarne słońce narodu".
