Kryzys w karierze Jennifer Lopez. Nie odnosi już sukcesów?

Jennifer Lopez już od dłuższego czasu spotyka się z krytyką ze strony słuchaczy oraz mediów. Jej najnowszy album i filmy muzyczne nie są dobrze odbierane. Ludzie coraz częściej nieprzychylnie komentują także to, co artystka publikuje w mediach społecznościowych. Jak znosi to sama gwiazda?

Jennifer Lopez przechodzi kryzys w karierze
Jennifer Lopez przechodzi kryzys w karierzeJohn NacionGetty Images

Jennifer Lopez od zawsze spotykała się z dużą ilością hejtu. Rozpoczęła swoją muzyczną karierę w 1999 r. debiutanckim albumem "On the 6". Wcześniej, w wieku 17 lat, zagrała pierwszą rolę w filmie pełnometrażowym. Przez wiele lat równocześnie rozwijała karierę aktorki, piosenkarki oraz tancerki. Jako bardzo młoda dziewczyna wkroczyła w świat show-biznesu, przez co była zmuszona nauczyć się radzić sobie z krytyką.

J.Lo najczęściej spotykała się z hejtem, dotyczącym jej najnowszych poczynań muzycznych oraz zdolności wokalnych. Ludzie często komentowali także jej niezręczne posty, publikowane w mediach społecznościowych, w których gwiazda wypowiadała się na temat kwestii narodowych. W ostatnich miesiącach negatywne reakcje na działania Jennifer Lopez wzmożyły się.

Muzyczne i filmowe nowości od Jennifer Lopez

Intensywny hejt na Jennifer Lopez rozpoczął się w lutym tego roku. Artystka wydała wtedy serię muzyczno-filmowych nowości, podzieloną na trzy części. Pierwszą z nich był album "This Is Me... Now", który stanowi klamrę dla wydanej przed dekadami płyty "This Is Me... Then". Drugą niespodzianką dla fanów J.Lo był film muzyczny, o tym samym tytule, co krążek. Opowiadał o wciągającej historii miłosnej, a stworzony został we współpracy z reżyserem Dave’em Meyersem. Ostatnią częścią muzycznej trylogii był odważny film dokumentalny "Nieopowiedziana historia wielkiej miłości", w którym Jennifer Lopez przedstawiła swoją 20-letnią drogę do pokochania samej siebie. Artystka sfinansowała go z własnych środków, wydając na niego 20 mln dolarów. Następnie projekt przejęli producenci z Amazon.

Fala niepowodzeń J.Lo

Album "This Is Me... Now" zadebiutował jedynie na 38. miejscu listy przebojów Billboard 200, po czym szybko z niej spadł. Choć tysiące fanów czekało na nowy krążek, to nie wywarł on wielkiego wrażenia na większości osób, a sprzedaż biletów na promującą go trasę pozostawiała wiele do życzenia. Część koncertów została po jakimś czasie odwołana. Dodatkowo trasa promująca nową muzykę została zamieniona w tournee z największymi hitami wokalistki. "This Is Me... Now" zostało zaktualizowane do "This Is Me... Live | The Greatest Hits", aby dotrzeć do słuchaczy, którzy nie mieli styczności z nowym albumem J.Lo.

Film, stworzony z Dave’em Meyersem, spotkał się z nieprzychylnymi komentarzami krytyków, którzy nazywali go "dziwnym" i "nudnym". Z kolei dokument o Jennifer Lopez został uznany przez niektórych za nieautentyczny.

Jak Jennifer Lopez radzi sobie z krytyką?

Jennifer Lopez osobiście nie skomentowała narastającej fali hejtu i niepowodzeń, jednak osoba z jej otoczenia wytłumaczyła mediom, że artystka nie przejmuje się tym, co dzieje się w internecie. "Zawsze musiała radzić sobie z krytyką i wie, że niektórzy ją źle rozumieją. Zdaje sobie sprawę, że tak będzie zawsze, ponieważ jest artystką i są ludzie, którzy jej nie rozumieją albo nie znają" - powiedziała osoba z otoczenia wokalistki w rozmowie z Entertainment Tonight.

Mąż Jennifer Lopez, Ben Affleck, wspiera artystkę w radzeniu sobie z krytyką. "Ben w 100 procentach wspiera Jen. Oboje wiedzą, że jest to część show-biznesu i przypominają sobie, że nie można zadowolić każdego. Pamiętają o tym, co naprawdę się liczy, podnoszą się na duchu i doceniają swoje talenty i możliwości" - zaznacza osoba z otoczenia J.Lo.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas