Reklama

Klaskała u Piotra Rubika, od lat robi karierę w TVP. Co porabia Olga Szomańska?

Szeroka publiczność poznała ją za sprawą występu w wielkim przeboju "Niech mówią, że to nie jest miłość" Piotra Rubika. Od lat funkcjonuje w polskim show-biznesie nie tylko jako wokalistka, ale także aktorka. Co obecnie porabia Olga Szomańska?

Szeroka publiczność poznała ją za sprawą występu w wielkim przeboju "Niech mówią, że to nie jest miłość" Piotra Rubika. Od lat funkcjonuje w polskim show-biznesie nie tylko jako wokalistka, ale także aktorka. Co obecnie porabia Olga Szomańska?
Olga Szomańska popularność zdobyła dzięki współpracy z Piotrem Rubikiem /Piotr Kamionka /Reporter

Niespełna 41-letnia obecnie Olga Szomańska jest córką Włodzimierza Szomańskiego, założyciela i lidera Spirituals Singers Band. Wokalista, kompozytor, pedagog zmarł w maju 2014 r. na skutek obrażeń poniesionych w wypadku samochodowym. Olga występowała w zespole ojca jako jedna z solistek.

Pamięć o jej ojcu podtrzymuje festiwal Nie tylko gospel - dziewiąta edycja odbyła się w lipcu w Mieroszowie, a na scenie obok Olgi pojawili się m.in. Alicja Majewska i Włodzimierz Korcz oraz grupa Dagadana.

Reklama

Jako niespełna 17-latka została laureatką telewizyjnej "Szansy na sukces" (zaśpiewała "W moim magicznym domu" Hanny Banaszak). Wkrótce pojawiła się na deskach teatrów muzycznych we Wrocławiu i Warszawie występując w musicalach "Miss Saigon""Grease". W 2004 r. razem z Janem Radwanem (późniejszym mężem) zaśpiewała w piosence do czołówki serialu "Pierwsza miłość" w Polsacie.

Szeroka publiczność poznała ją rok później, kiedy to w duecie z Przemysławem Brannym zaśpiewała wielki przebój "Niech mówią, że to nie jest miłość" autorstwa Piotra Rubika (muzyka) i Zbigniewa Książka (tekst). Utwór pochodzi z oratorium "Tu es Petrus", który w krótkim czasie pokrył się podwójną platyną (obecnie ma status Diamentowej Płyty za sprzedaż ponad 50 tys. egzemplarzy).

- Piotr posłuchał mnie przez chwilę w teatrze i zupełnie nieznanej nikomu dziewczynce zaproponował wzięcie udziału w oratorium i to na pewno otworzyło mnie muzycznie na wiele rzeczy - wspominała po latach w rozmowie z Interią.

Sprawdź tekst utworu "Niech mówią, że to nie jest miłość" w serwisie Teksciory.pl!

Piosenka "Niech mówią, że..." zdobyła wówczas wszystkie najważniejsze polskie nagrody muzyczne: Super Jedynkę KFPP w Opolu, I nagrodę Sopot TOP trendy Festiwal oraz tytuł Przeboju Lata z Jedynką.

Szomańska była też pierwszą Polką, która zaśpiewała w duecie z włoskim tenorem Andreą Bocellim. " To było jedno z najpiękniejszych wydarzeń w moim życiu. To dowód na to, że marzenia się spełniają" - wspominała w rozmowie z serwisem Aleteia.

Wokalistka i aktorka ma na swoim koncie liczne role w spektaklach dramatycznych i musicalach m.in. "Kwiaty we włosach", "Krzyżacy rock-opera", "Legalna blondynka", "Zakonnica w przebraniu", "The Bricklin Musical - Samochodowa fantazja", "Czarownice z Eastwick", "Zakochany Mickiewicz" (reżyserem jest Marcin Kołaczkowski, od 2010 r. partner Szomańskiej i ojciec jej syna Władysława). W latach 2014-2021 występowała jako Marzenka w popularnym serialu "M jak Miłość" w TVP.

W szóstej edycji programu "Twoja twarz brzmi znajomo" (2016) w Polsacie zajęła 2. miejsce, robiąc furorę jako Tina Turner, SiaJay KayJamiroquai. Ponownie w TVP można ją było oglądać w tym roku w roli kapitanki jednej z drużyn w teleturnieju "Wiesz czy nie wiesz?". Regularnie pojawia się w telewizji publicznej, m.in. koncert Silna Biało-Czerwona, cykl Polskie Biesiady, festiwale w Opolu.

Muzycznie przypomniała się duetem z Januszem Radkiem w piosence "Nie odchodź", z którym była w obsadzie "Tu es Petrus". Oboje wielokrotnie pojawiali się na tych samych imprezach, wreszcie zdecydowali się nagrać wspólną piosenkę.

We wrześniu w Teatrze Syrena w Warszawie premierę miała polskojęzyczna wersja musicalu "Six" z Szomańską w jednej z głównych ról (Katarzyna Aragońska). "Płakać mi się chce, że też dziś kończy się tak piękny czas w moim życiu. Piękny i bardzo trudny. Wiele razy wątpiłam w Siebie, chciałam rezygnować, poddawałam się. Nie chciałam tego zepsuć ale One, moje Królowe, nie zostawiały mnie. Wracały po mnie i dalej szłyśmy ławą" - pisała z okazji premiery.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Olga Szomańska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy