Kazik Staszewski kończy 60 lat. "Czuję się zamożny"
"Generalnie nie wiem, co mam ludziom do powiedzenia. Różne pomysły mi przychodzą do głowy, nie jest to łatwe" - mówi Kazik Staszewski w Radiu RMF FM. Wokalista grupy Kult i jeden z najważniejszych twórców w historii polskiego rocka 12 marca kończy 60 lat.
W 1982 roku 19-letni wówczas Kazik Staszewski założył wraz z muzykami Poland i Novelty Poland grupę Kult, która stała się później jednym z najważniejszych polskich zespołów rockowych. Pierwszy koncert Kultu odbył się 7 lipca 1982 roku w klubie Remont. Od tego czasu formacja nieustannie jest aktywna na scenie, a dotychczasowy dorobek zamyka "Ostatnia płyta" z maja 2021 r.
"Przychodzą wnuki tych moich równolatków. Chociaż taka struktura wiekowa - jak sobie patrzę ze sceny - to nie już jest przewaga młodzieży. To są raczej ludzie w moim wieku, ewentualnie trochę młodsi. Ich jest większość. Ale też jest dużo młodych ludzi" - opowiada Kazik w rozmowie z Robertem Mazurkiem w RMF FM.
"Generalnie nie wiem, co mam ludziom do powiedzenia. Różne pomysły mi przychodzą do głowy, nie jest to łatwe. Potrzebuję mieć jakiś temat. Te tematy się pojawiają (częściej - przyp. red.), bądź się pojawią rzadziej. Mam taką skłonność do ściągania ich z powietrza, łatwiejszą miejscami, czasami mniej łatwą. Natomiast mam potrzebę tworzenia muzycznie od podstaw cały czas nowych rzeczy. Jesteśmy teraz po pracach z kwartetem ProForma w Poznaniu. Zrobiliśmy 13 bardzo ładnych piosenek. Teraz zostaję sam na sam z tekstami" - opowiada.
Wokalista w programie został zapytany, czy czuje się bogaty."Czuję się zamożny. Plasuję się w okolicach górnej półki klasy średniej" - zdradza Kazik.
Na czym zarabia najwięcej? "To są wpływy za tantiemy autorskie z ZAiKS-u i wpływy za koncerty. One są mniej więcej porównywalne. Poza tym zostają jeszcze tantiemy wykonawcze za płyty, ale w obecnych czasach to jest śladowy dochód. Tak, jak powiedział kiedyś Muniek Staszczyk, że płyty są po to, żeby dać sygnał ludziom, że się jeszcze nie umarło" - podkreśla.
W młodości lider Kultu nie przypuszczał, że będzie zarabiał na życie śpiewaniem.
"Zbliżając się do trzydziestki, nie widziałem swojej przyszłości związanej z zawodowym zajmowaniem się muzyką" - wspominał Kazik.
Od 1984 roku artysta jest żonaty z Anną Staszewską (jej poświęcił kilka utworów, w tym przebój "Do Ani"), z którą ma dwóch synów, Kazimierza i Jana (także jest wokalistą). Ma również trójkę wnucząt. Od 2003 r. ma mieszkanie na Teneryfie, gdzie przebywa przez kilka tygodni każdego roku. Na stałe mieszka w Polsce.