Irena Woźniacka nie żyje. Gwiazda polskiej sceny miała 78 lat
Nie żyje Irena Woźniacka. Smutne wieści o odejściu cenionej wokalistki przekazał Plejadzie jej mąż, Roman Froń. Gwiazda Festiwalu Piosenki Żołnierskiej miała 78 lat.
Irena Woźniacka nie żyje. Informację o śmierci piosenkarki przekazał w rozmowie z Plejadą jej małżonek. Gwiazda miała 78 lat.
Wokalistka była najbardziej znana z wielokrotnych zwycięstw w Festiwalu Piosenki Żołnierskiej - zdobyła Srebrny Pierścień w 1972 roku, a także Złoty Pierścień w latach 1974, 1977 i 1984.
Na koncie miała dwa albumy - "Dżinsowy świat" oraz "Miss Polonia". Większość utworów stworzył dla niej muzyk Trubadurów, Ryszard Poznakowski.
Irena Woźniacka na scenie po raz pierwszy pojawiła się w 1965 roku jako wokalistka jazzowa. Artystyczną drogę zaczynała z zespołem Andrzeja Mazurkiewicza, a w 1968 roku wystąpiła na kultowym festiwalu "Jazz nad Odrą". W latach 1971-1974 występowała w grupie Waganci u boku Anny Jantar. Śpiewała również w grupie Czerwono-Czarni, a później rozpoczęła karierę solową.
W 1980 roku Woźniacka wystąpiła na Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu, a w następnym roku walczyła w konkursie "Premier" z utworem "Po co mi telefon?".
Jak podaje Plejada, Irena Woźniacka w ostatnim czasie chorowała i walczyła z sepsą. Mąż artystki, Roman Froń poinformował, że pogrzeb gwiazdy odbędzie się w przyszłym tygodniu w Starych Babicach k. Warszawy.
