Reklama

Gwiazda Britney znów błyszczy

Britney Spears zainaugurowała trasę koncertową promującą ostatni album "Circus" w wielkim stylu.

We wtorek, 3 marca, amerykańska gwiazda wystąpiła w Nowym Orleanie. Inspiracją dla scenicznego show jest tytuł wspomnianej płyty - Britney została opuszczona na scenę na cyrkowym trapezie. Nie była to jednak jedyna ekstrawagancja tego wieczoru.

Podczas piosenki "Radar" Spears tańczyła wokół srebrnej rurki, natomiast w trakcie "Gimme More" tancerze wspomagający piosenkarkę przebrani byli za ninja, a choreografia przypominała orientalną sztukę walki.

Za to podczas "Me Against the Music", słynnego duetu z Madonną, na scenie pojawił się klimat wzięty z bollywoodzkiej super-produkcji.

Reklama

Spore wrażenie robiły również efekty specjalne. Wykonując "Ooh Ooh Baby" Britney znajdowała się w pudełku, by później zostać przecięta na pół! Podczas "I'm A Slave 4 You" scena stanęła w ogniu.

W sumie Britney Spears podczas jednego wieczoru zaprezentowała 25 kreacji, w tym strój policjantki, w którym zaśpiewała ostatnią piosenkę podczas koncertu, przebój "Womanizer".

Występ w Nowym Orleanie był pierwszym koncertem Britney Spears od czasów tournee "Onyx Hotel" w 2004 roku. Amerykańska piosenkarka czeka jeszcze 40 koncertów.

Zobacz teledyski Britney Spears na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Stylu | 'Gwiazdy' | Britney Spears
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy