Gogol Bordello przypomina Dezertera. "Polsko-ukraińska solidarność"
"Dziękujemy wam polscy bracia i siostry" - napisali muzycy międzynarodowej grupy Gogol Bordello, którzy od początku wojny aktywnie włączyli się w pomoc zaatakowanej Ukrainie.
Na czele Gogol Bordello stoi Eugene Hütz - Ukrainiec romskiego pochodzenia. Muzycy sami o sobie mówią często "międzynarodowa rodzina" albo "cygańska trupa" i trudno się z tym nie zgodzić, biorąc pod uwagę fakt, że w skład działającego od 1999 r. zespołu wchodzi także dwóch Rosjan, Etiopczyk, dwójka Amerykanów i Ekwadorczyk.
W jednym z ostatnich wpisów formacja przypomniała fragment swojego występu z Krakowa z 2016 r. Poza swoimi nagraniami zespół wykonał wówczas "Spytaj milicjanta" grupy Dezerter, ikony polskiego punk rocka. To właśnie Dezerter jeszcze w 1988 r. pojawił się Kijowie (Ukraina była wtedy częścią Związku Radzieckiego).
"Dezerter zaśpiewał 'Mój kraj', który w poetycki sposób przypomniał ludziom o sowieckiej okupacji. Ogromna miłość i szacunek do naszych przyjaciół i wszystkich Polaków, którzy są tak pomocni dla Ukrainy walczącej z okupantami. Dziękujemy polscy bracia i siostry!" - czytamy we wpisie.
Zespół wraz z The Cossacks nagrał specjalny utwór zatytułowany "Teroborona", czyli "Obrona cywilna". "Specjalna dedykacja dla wszystkich niezniszczalnych duchów. Ludzie Ukrainy bronią w tej chwili swojej ziemi przed paranoicznym intruzem" - wyjaśnili.
"Drodzy Obrońcy Ukrainy! W tych trudnych czasach robicie to, z czego cały świat jest dumny! Powstrzymaliście je***y 'rusmir' zrobiony na licencji propagandy Goebbelsa. (...) Ukraina wygra! Chwała Ukrainie! Chwała Bohaterom!" - napisali w kolejnej wiadomości.
Gogol Bordello - koncerty w Polsce:
16.06 - Warszawa, Stodoła
17 .06 - Kraków, Studio
18.06 - Wrocław, A2.