Genów nie oszukasz. Wnuk Johna Bonhama (Led Zeppelin) debiutuje
Oprac.: Michał Boroń
Opatrzony teledyskiem utwór "Bleed" jest pierwszą zapowiedzią EP-ki szykowanej przez zespół Jager Henry. Liderem debiutującej formacji jest 27-letni Jager Henry Bonham, wnuk legendarnego perkusisty Led Zeppelin Johna "Bonzo" Bonhama. Jego ojcem jest również ceniony bębniarz Jason Bonham, mający na koncie współpracę z m.in. Led Zeppelin, Black Country Communion czy Foreigner.
Grupę Jager Henry tworzą Jager Henry Bonham (wokal), David Westerhout (perkusja), Lucas Basil (bas) i Nino (gitara). Kwartet właśnie wypuścił singel "Bleed" będący zapowiedzią debiutanckiej EP-ki.
"Utwór inspirowany jest myślą o tym, że twojego anioła stróża nie ma przy sobie lub ignoruje cię i czujesz, że jesteś pomijany. Jest to coś, z czym borykałem się już wcześniej w przeszłości, kiedy tkwiłem na dnie, po prostu wpatrując się w nich i pytając o pomoc, gdy się odwracają" - opowiada 27-letni wokalista.
Wnuk Johna Bonhama z Led Zeppelin debiutuje
"Piosenka została napisana również po to, aby widzowie i słuchacze mogli wyciągnąć z niej własną historię, niezależnie od tego, czy zobaczą moje zdjęcie anioła, czy też postrzegają go jako partnera lub przyjaciela. Na tym polega piękno. W przypadku teledysku chciałem czegoś zupełnie odwrotnego. Postawiłem na brudny, grunge'owy wygląd, zawierający więcej scen występów z manekinami owiniętymi w plastik, przedstawiającymi świat ludzi, którzy ukrywają, kim są" - tłumaczy lider grupy Jager Henry.
Muzyk nie poszedł w ślady swoich słynnych poprzedników z rodziny: ojca - Jasona Bonhama i dziadka - Johna "Bonzo" Bonhama, którzy w świecie rocka zasłynęli jako perkusiści. "Mój głos to mój instrument. Gatunek jest nieco inny, choć to wszystko tak naprawdę jest rock'n'roll" - tłumaczy Jager Henry, który postanowił w nazwie zespołu zastąpić nazwisko swoim drugim imieniem ("fajnie to brzmi").
John "Bonzo" Bonham był legendarnym perkusistą Led Zeppelin, zaliczanym do grona najwspanialszych bębniarzy w historii rocka. Działalność słynnej grupy zakończyła przedwczesna śmierć "Bonzo".
Po śmierci Johna Bonhama zespół dał tylko jednorazowe krótkie występy podczas Live Aid w Filadelfii w 1985 r. (z udziałem dwóch perkusistów: Phila Collinsa z Genesis i Tony'ego Thompsona z Chic oraz basisty Paula Martineza), koncertu z okazji 40-lecia Atlantic Records w 1988 r. (za bębnami zasiadł Jason Bonham, syn "Bonzo") oraz wprowadzenia Led Zeppelin do Rockandrollowego Salonu Sław w 1995 r. (wśród gości m.in. Jason Bonham, a także Steven Tyler i Joe Perry z Aerosmith, Neil Young i Michael Lee, wspierający na perkusji duet Page & Plant).
Pełny koncert po śmierci Bonhama dali tylko raz - 10 grudnia 2007 r. w O2 Arena w Londynie podczas charytatywnego Ahmet Ertegun Tribute Concert poświęconego pamięci zmarłego współzałożycielowi i szefowi wytwórni Atlantic, odpowiedzialnego za podpisanie kontraktu płytowego z Led Zeppelin. Na perkusji ponownie zespół wsparł Jason Bonham.
Kim jest Jason Bonham?
57-letni obecnie Jason Bonham znany jest nie tylko jako ceniony muzyk sesyjny. Współpracował z takimi wykonawcami, jak m.in. UFO, Joe Bonamassa, Paul Rodgers, Jimmy Page (gitarzysta Led Zeppelin), Foreigner oraz Sammy Hagar & The Circle (projekt wokalisty Van Halen). Jest członkiem rockowej supergrupy Black Country Communion, którą tworzą także wokalista i basista Glenn Hughes (eks-Deep Purple), gitarzysta Joe Bonamassa i klawiszowiec Derek Sherinian (eks-Dream Theater).