Florence + The Machine z dwoma nowymi singlami

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Brytyjska wokalistka Florence Welsh wraz ze swoim zespołem The Machine właśnie zaprezentowali fanom dwa nowe single. Posłuchajcie "Moderation" i "Haunted House".

Florence Welsh nie zwalnia tempa pracy oddając fanom kolejne nowe utwory
Florence Welsh nie zwalnia tempa pracy oddając fanom kolejne nowe utwory Charley GallayGetty Images

Rok 2019 to dla zespołu Florence Welch rocznicowy czas - 10-lat temu ukazała się debiutancka płyta "Lungs" Florence & The Machine.

Jest to wystarczająco dobry powód do tego, by wypuścić nowe nagrania. Póki co grupa podzieliła się ze słuchaczami dwoma singlami, nie wiadomo jednak, czy są one zapowiedzią większej całości.

Pierwszy z nich - "Moderation" prezentuje dobrze nam znane, żywiołowe oblicze Florence, jej mocny wokal, któremu towarzyszy dynamiczna muzyka. Za produkcję kawałka odpowiada James Ford.

Z kolei "Haunted House" to nastrojowa, delikatna ballada w której Florence porównuje swoje serce do opuszczonego domu powtarzając w refrenie "I'm not free at all". Piosenkę wyprodukował Matthew Daniel Siskin (Gambles).

Ostatnim albumem Florence jest "High As Hope" z 2018 roku. Nie był on jedyną zeszłoroczną nowością, gdyż niedługo po nim zespół nagrał cover "Cornflake Girl" Tori Amos dla platformy Spotify.

W 2018 roku grupa Florence + The Machine była gwiazdą Orange Warsaw Festival. Brytyjczycy znów do nas wrócą, by zaprezentować swoją muzykę 15 marca w Atlas Arenie w Łodzi.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Florence and The Machine na Orange Warsaw Festival 2018
      Florence and The Machine na Orange Warsaw Festival 2018INTERIA.TV

      Delikatna i pewna siebie Florence Welch

      Polscy fani mieli okazję usłyszeć kilka utworów z nowej płyty Florence and the Machine podczas tegorocznej edycji Orange Warsaw Festival.oficjalna strona wykonawcy
      "Wiadomo, że to zawsze jest skomplikowany proces, a ja na pewno nie rozgryzłam wszystkiego, jednak czuję, że 'High As Hope' to dobre odzwierciedlenie miejsca, w którym obecnie się znajduję jako artystka. Czuję, że jestem bardziej szczera, na pewno mam większy komfort sama ze sobą" - oznajmia Florence Welch.oficjalna strona wykonawcy
      "High As Hope" to album artystki, która jeszcze nigdy nie była tak pewna siebie. Florence opisuje swoje doświadczenia z czasów dwudziestolatki z perspektywy dojrzalszej osoby. Na album trafiły opowieści o dorastaniu w południowym Londynie, rodzinie, związkach oraz o sztuce. "High As Hope" jest zarazem kameralne i epickie. Florence nigdy nie słynęła z minimalizmu, jednak na swojej czwartej płycie odważyła się o pewnych sprawach opowiedzieć w możliwie jak najprostszy sposób. Szczęście to w końcu nie tylko wielkie, przełomowe wydarzenia. "Na tej płycie jest dużo miłości oraz samotności, ale głównie miłości" - przyznaje artystka. oficjalna strona wykonawcy
      W piątek, 29 czerwca, swoją czwartą płytę "High as Hope" wydała grupa Florence and the Machine dowodzona przez rudowłosą wokalistkę, Florence Welch. Jeszcze przed premierą album promowały single: "Big God", "Hunger" oraz "Sky Full of Song".Vincent Haycockmateriały prasowe
      W jednym z ostatnich wywiadów brytyjska gwiazda opowiedziała o swoich trudnych doświadczeniach z alkoholem. Welch przyznała, że z czasem dotarło do niej, iż nie potrzebuje drinka, ani żeby występować, ani żeby dojść do siebie po długiej trasie. "Byłam pijana wiele razy. Moje picie polegało na wypijaniu trzech szotów na raz. Nigdy nie interesował mnie subtelny kieliszek wina" - mówiła Florence. Wokalistka wspominała również, że często po upojnych nocach budziła się w obcych domach, ubrana w ciuchy innych osób.Vincent Haycockmateriały prasowe
      Na "High As Hope" trafił imponujący zestaw gości: Kamasi Washington, Sampha, Tobias Jesso Jr, Kelsey Lu oraz Jamie xx. Miks płyty odbył się w Nowym Jorku, a panorama miasta, spokojna i majestatyczna, w dużym kontraście do chaosu otaczającego nas świata, zainspirowała Florence do wybrania właśnie takiego tytułu dla swojego czwartego wydawnictwa.materiały prasowe
      "High As Hope" jest nie tylko wkroczeniem na nowe terytorium, ale także powrotem do korzeni Florence Welch. To pierwszy album, gdzie wokalistka objęła funkcję współproducentki. Zaczęło się od wizyt w studiu w Peckham, gdzie Florence w odosobnieniu "waliła pałeczkami w ścianę". Z pierwszym materiałem pojechała do Los Angeles, gdzie pracowała z przyjacielem, Emilem Haynie.Vincent Haycockmateriały prasowe
      Przejdź na