Eric Clapton: lockdown nie taki zły? Kiedy premiera "The Lady in the Balcony"?
W ostatnim czasie Eric Clapton stał się bardzo aktywny społecznie. Coraz mniej słyszy się o jego nowych nagraniach, a więcej o kontrowersjach, które wywołuje wypowiedziami na temat szczepień, pandemii i lockdownu. Jak widać, podczas ostatniej fali w Wielkiej Brytanii, Clapton na chwilę pogodził się z rzeczywistością i nagrał nową płytę. "The Lady in the Balcony: The Lockdown Sessions" zadebiutuje już 12 listopada tego roku.
Przeciwny lockdownowi muzyk był ostatnio na ustach wszystkich po swoich wyznaniach na temat szczepień. Krytykował skutki uboczne szczepionek, a także lockdown. Wydaje się, że nie był to jednak tak zły czas dla Erica, bo właśnie ogłosił wydanie nowego albumu.
"The Lady in the Balcony: Lockdown Sessions" to album nagrany "na żywo". Ma być kontynuacją wydanej trzydzieści lat temu "Unplugged".
Tytuł albumu pochodzi od żony Claptona, Melii, która jako jedyna miała okazję obserwować muzyków podczas nagrywania - właśnie z balkonu. Koncert nagrali w maju 2021 roku, zaraz po odwołaniu szeregu koncertów, jakie Clapton i towarzyszący mu muzycy mieli zagrać w londyńskiej Royal Albert Hall.
Płyta zawiera wielkie przeboje Claptona jak "Layla", "Tears in Heaven" czy "Bell Bottom Blues". W setliście znalazły się także piosenki Petera Greena z czasów Fleetwood Mac. Album ukaże się 12 listopada w różnych formatach - cyfrowym, CD, na winylu, a także płycie Blu-Ray.
Wkrótce muzyk rozpocznie trasę koncertową po Stanach Zjednoczonych. Swoje koncerty zaplanował w stanach, w których obowiązują luźniejsze przepisy dotyczące szczepień jak Teksas, Luizjana, Floryda czy Tennessee.
