Elton John zaraził się koronawirusem. Z tego powodu odwołuje koncerty w Stanach
Słynny brytyjski wokalistka został zmuszony do przełożenia dwóch koncertów, które miały się odbyć w Dallas w ramach jego pożegnalnej trasy koncertowej „Farewell Yellow Brick Road”. Powodem jest to, że Elton John zaraził się właśnie koronawirusem. Artysta poinformował fanów, że przebieg choroby jest u niego łagodny, gdyż wcześniej przyjął trzy dawki szczepionki.
Elton John nie miał dobrych wiadomości dla czekających na jego występ amerykańskich fanów. Ze względu na zarażenie koronawirusem artysta musiał odwołać dwa najbliższe koncerty, które miały odbyć się w Dallas w stanie Teksas w ramach jego pożegnalnej trasy koncertowej "Farewell Yellow Brick Road". Gwiazdor poinformował o tym odbiorców w zamieszczonej na Instagramie relacji.
"Cześć wszystkim, muszę wam powiedzieć, że zachorowałem na COVID, w związku z czym muszę przełożyć moje koncerty w Dallas. Jeśli kupiliście bilety, wkrótce skontaktujemy się z wami, by podać wam ich nowe daty. Przekładanie występów zawsze jest ogromnym rozczarowaniem, za które was serdecznie przepraszam, ale chcę zadbać o bezpieczeństwo swoje i swojego zespołu" - ogłosił piosenkarz.
John zdradził przy okazji, że wcześniej przyjął trzy dawki szczepionki przeciwko koronawirusowi, dzięki czemu choroba ma łagodny przebieg.
"Na szczęście jestem w pełni zaszczepiony, przyjąłem też dawkę przypominającą, dlatego moje objawy są niewielkie" - wyjaśnił muzyk. Gwiazdor liczy na to, że już za kilka dni wróci na scenę. Jeśli rzeczywiście zdoła wyzdrowieć w ciągu najbliższych kilku dni, zaplanowany na najbliższy weekend koncert w Arkansas odbędzie się zgodnie z harmonogramem.
"Jak zawsze dziękuję wam za waszą miłość i wsparcie. Nie mogę się doczekać, by się z wami znów zobaczyć!" - zakończył swój wpis artysta.
Pożegnalna trasa koncertowa Eltona Johna "Farewell Yellow Brick Road" rozpoczęła się w 2018 roku. Ze względu na pandemię, wiosną 2020 roku piosenkarz musiał odwołać zaplanowane występy.
"Zdrowie moich fanów jest dla mnie najważniejsze, więc podjąłem decyzję o przełożeniu moich nadchodzących koncertów. Niestety, jak wszyscy wiecie, wybuchła pandemia, która jest bardzo niepokojąca i może okazać się niezwykle niebezpieczna - zwłaszcza, jeśli nie będziemy przestrzegać niezbędnych środków ostrożności. Zachęcam więc was do pozostania w domu i robienia tego, co każą nam eksperci. Chcę, żebyście byli bezpieczni i zdrowi" - napisał wówczas muzyk w oświadczeniu.